Dorn krytykuje Macierewicza

Dorn krytykuje Macierewicza

Dodano:   /  Zmieniono: 
''Panu posłowi Macierewiczowi radziłbym, by zastanawiał się nad tym co mówi, a komentatorom i publicystom, którzy się z niego nabijają doradzałbym ostrożność. Wprawdzie pan Macierewicz nie zawsze wie, co mówi, ale sprawa, którą się zajmuje – katastrofa smoleńska – jest bardzo poważna i mogą istnieć takiej jej aspekty, o których pan Macierewicz nie wie, ale wiedzą inni. I kiedy uznają, że dysponują udokumentowaną wiedzą, mogą podjąć decyzje o podaniu jej do wiadomości publicznej. A wtedy figlarni szydercy pokroju pana Kacewicza mogą się znaleźć w niezręcznej sytuacji" - komentuje na swoim blogu poseł niezrzeszony Ludwik Dorn.
Dorn apeluje o ostrożność wobec wygłaszania wszelkich uwag na temat katastrofy smoleńskiej, nim śledztwo nie zostanie wyjaśnione, bo według niego szkodzi to w rzetelnym wyjaśnianiu sprawy. Polityk krytykuje szczególnie słowa Macierewicza dotyczące remontu polskiego samolotu rządowego w zakładach Samarze, którymi kieruje zaprzyjaźniony z Władimirem Putinem Oleg Deripaski.

Dorn podkreśla, iż w tej sprawie zbadać należy kwestię dokumentacji technicznej przy remoncie Tu-154 oraz problemy związane z kabiną symulacyjną, o których pisały już wcześniej media. ''Mój wniosek jest taki, że przeniesienie remontów do Samary wpłynęło na  obniżenie poziomu wyszkolenia naszych pilotów latających na tutkach. I sprawa ta stanie się przedmiotem mojego kolejnego zapytania poselskiego" - zapowiada poseł.

AP