Pełnomocnik Kościoła w rękach CBA. "Korupcja i gigantyczne oszustwa"

Pełnomocnik Kościoła w rękach CBA. "Korupcja i gigantyczne oszustwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia
Pełnomocnik Kościoła przed komisją majątkową MSWiA - Marek P. - został zatrzymany przez CBA. Gliwicka prokuratura złożyła już wniosek o jego aresztowanie. Zarzuty to korupcja i gigantyczne oszustwa.
Marek P. był oficerem śląskiej SB. Po 1989 roku współpracował z Kościołem. Reprezentował parafie i klasztory z całego kraju przed rządowo-kościelną Komisją Majątkową. Przyznaje ona Kościołowi majątki utracone w czasach PRL, a także we wcześniejszych latach.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", "Marek P. był bardzo skuteczny i potrafił sprawić, że członkowie komisji akceptowali niską wycenę przekazywanych terenów, dzięki czemu Kościół dostał jak najwięcej hektarów. Marek P. pośredniczył potem w ich sprzedaży, na czym dorobił się sporego majątku".

Były bliski współpracownik Marka P. - Dariusz Moskała - zeznał, że na polecenie Marka P. wręczył kiedyś 20 tys. zł łapówki reprezentującemu Kościół członkowi komisji majątkowej MSWiA. W związku z tym, parafia, którą reprezentował, dostała rekompensatę.  Marek P. miał też według zeznań Moskały, szukać rzeczoznawców. Ci zaś zaniżali np. wyceny gruntów.

Taka sytuacja miała miejsce z nieruchomościami przejętymi w Zabrzu przez Towarzystwo Pomocy dla Bezdomnych im. Brata Alberta. Wtedy biegły, wycenił grunty na 7 mln zł. Ich faktyczna wartość wynosiła jednak co najmniej 40 mln zł.

"Gazeta Wyborcza" informuje, że Marek P. usłyszał już cztery zarzuty. Miał korumpować członka komisji majątkowej, a także dopuścić się oszustw na ponad 10 mln zł. Z kolei RMF FM podało, że niewykluczone, iż w niedługim czasie zarzuty usłyszą także członkowie komisji, która przyznaje utracone ziemie zakonom.

tvn24, ps, rmf fm