Kalisz: Kaczyński delegitymizuje władze Rzeczypospolitej

Kalisz: Kaczyński delegitymizuje władze Rzeczypospolitej

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. FORUM 
Ryszard Kalisz komentuje wczorajszy list Jarosława Kaczyńskiego, w którym prezes PiS sygnalizuje zagrożenie, jakim dla Polski staje się Rosja. - To jest żenada i działanie, które szkodzi Polsce. Jeżeli szef największej partii opozycyjnej krytykuje istotę polskiej polityki zagranicznej stwierdzając, że jest jedynym nosicielem wartości narodowych, to równocześnie delegitymizuje on władze Rzeczypospolitej – przekonuje poseł SLD. Kalisz odnosi się również do decyzji Episkopatu, który zdecydował zawiesić działalność Komisji Majątkowej. – To bardzo sprytne posunięcie – tłumaczy.
Adresatem listu Jarosława Kaczyńskiego były między innymi Unia Europejska, Stany Zjednoczone oraz Izrael. List został wysłany również do ambasadorów i wszystkich eurodeputowanych. - Jesteśmy świadkami prób pomniejszania roli naszego regionu w Europie. Takie działania stanowią prezent dla tych państw, które nie uznają wartości demokratycznych i praw człowieka. Należy wrócić do standardów i obyczajów, które były dla wielu ludzi i narodów podstawą wiary w lepszy świat. Należy odkurzyć drogowskazy wartości w polityce międzynarodowej. Zgodnie z tymi zasadami postępował w życiu publicznym mój brat, Prezydent RP Lech Kaczyński, i dla nich zginął w straszliwej katastrofie smoleńskiej – pisał prezes PiS.

– To żenujące. Kaczyński delegitymizuje władzę Rzeczypospolitej, która pochodzi z wyborów powszechnych i która ma mandat konstytucyjny i wyborczy – komentuje Kalisz. - Nie wiem czy Jarosław Kaczyński za tydzień nie powie, że kiedy podpisywał ten dokument, albo kiedy go pisał znowu był w złej formie psychicznej – zastanawia się poseł. – To jest po prostu niedopuszczalne – dodaje.

– Panie Jarosławie Kaczyński niech pan przyjmie w końcu do świadomości, że katastrofa Smoleńska to był wypadek samolotowy, tragiczny i smutny. Niech pan nie robi z tej tragedii symbolu PiS-owskiej Rzeczypospolitej – tak Ryszard Kalisz apeluje w porannym programie Moniki Olejnik. – Lech nie szedł na czele polskich sił zbrojnych na obce wojska, nie poległ w boju. Prezydent zginął w wypadku samolotowym, komunikacyjnym – wyjaśnia Kalisz.

Sprytny Episkopat

Poseł SLD tłumaczy decyzję Episkopatu Polski, który postanowił zakończyć działalność komisji majątkowej. – Episkopat wykazał się umiejętnością dużej kurtuazji – twierdzi Kalisz. – Do komisji regulacyjnej nie wpływają już żadne nowe wnioski. Na początku komisja rozstrzygała sprawy, które były najlepsze z punktu widzenia interesów Kościoła. Takie, w których pewne było, że Kościół dostanie bardzo duży majątek. Dzisiaj pozostały sprawy o dużej wątpliwości prawnej takiej, gdzie możliwość otrzymania tych nieruchomości przez Kościół jest, w sensie prawnym, wątpliwa – analizuje gość Moniki Olejnik.

Ryszard Kalisz uważa, że Kościół chce zamknąć komisję majątkową po to, aby „przekazać do sądu 250 spraw, które najprawdopodobniej zostaną odrzucone". – To pozwoli Kościołowi powiedzieć publicznie: „nie dostaliśmy bardzo dużo". Nikt przypomni wówczas tego, co Kościół dostał przez ostatnie 17 lat – przekonuje Kalisz.

Poseł SLD twierdzi, że ziemie przejęte przez Kościół da się odzyskać. - Jeżeli Trybunał Konstytucyjny stwierdzi, że jakaś decyzja była oparta na niekonstytucyjnej podstawie prawnej oraz nie zabroni on wszczynania postępowania, to można wznowić postępowanie – zapewnia Kalisz. – Trzeba jednak pamiętać, że ci, którzy nabyli nieruchomości Kościoła w dalszych umowach sprzedaży, mogą się bronić działaniem w dobrej wierze – przypomina poseł. – Wtedy będzie o wiele trudniej je odzyskać – dodaje.

Radio Zet, kz