Karnowski i Kraśko stracą pracę w "Wiadomościach"?

Karnowski i Kraśko stracą pracę w "Wiadomościach"?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef "Wiadomości" Jacek Karnowski ma zostać odwołany przez zarząd TVP. Jego następcą może zostać Jacek Snopkiewicz, jeden z twórców serwisu informacyjnego, który wcześniej przygotował negatywną ocenę "Wiadomości" kierowanych przez Karnowskiego. Zarzuca mu tendencyjność, popieranie jednego ugrupowania i ignorowanie tematów nie związanych z Warszawą
Karnowski został szefem "Wiadomości" przed rokiem - w TVP mówiło się, że za nominacją dla niego stał prezydent Lech Kaczyński. W czasie kampanii prezydenckiej zarzucano mu otwarte wspieranie PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Mimo to po zmianach w zarządzie dziennikarz nie został odwołany. - Dostał szansę, ale jej nie wykorzystał - ocenia jeden z dyrektorów TVP. - Zarząd zobowiązał szefa TVP 1 Witolda Gadowskiego, by przypilnował dziennikarskich standardów w "Wiadomościach". Na krótko sytuacja się poprawiła, ale szybko wróciła do normy. Np. ostatnio "Wiadomości" tak się zapędziły w krytykowaniu rządu, że wzięły w obronę dopalacze. I tak w ostatni poniedziałek przekonywały widzów, że nie ma ani jednego dowodu na to, że dopalacze to śmierć i że powodują uszczerbek na zdrowiu. A gdy przypominają katastrofę smoleńską, obowiązkowo muszą pokazać, jak Putin ściska Tuska na miejscu katastrofy. Zupełnie, jakby chciały zilustrować tezę Anny Fotygi, że "Tusk nie wywinie się z uścisku Putina" - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przedstawiciel Telewizji Publicznej.

Karnowskiego miałby zastąpić Snopkiewicz - pierwszy szef "Wiadomości", który obecnie pełni funkcję szefa biura prasowego i biura programowego TVP. Snopkiewicz nie chce komentować tych informacji. Tydzień temu przedstawił władzom Telewizji analizę materiałów emitowanych przez "Wiadomości". Okazała się ona bardzo niekorzystna dla Karnowskiego. Snopkiewicz zarzucił "Wiadomościom" stronniczość, brak rzetelności, jednostronność politycznych materiałów, brak tzw. drugiej strony, mylenie informacji z komentarzem, skupianie się na tym, co się dzieje w Warszawie, pomijanie życia poza stolicą.

Wraz z Karnowskim z TVP mieliby odejść zaangażowani przez niego reporterzy - m.in. Bartłomiej Wróblewski i Marek Pyza. Spekuluje się także, że z Telewizji Publicznej odejdzie Piotr Kraśko.

"Gazeta Wyborcza", arb