Był w PiS, wystartuje jako lider listy PO

Był w PiS, wystartuje jako lider listy PO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marszałek województwa podkarpackiego Zygmunt Cholewiński, który w poniedziałek zrezygnował z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości, będzie startował do sejmiku z listy Platformy Obywatelskiej. Cholewiński będzie liderem listy w okręgu obejmującym m.in. Tarnobrzeg i Stalową Wolą.
Jak powiedział w środę na konferencji prasowej, zorganizowanej w biurze PO w Rzeszowie, decyzję o starcie z listy PO podjął "dla dobra województwa". - Doświadczenie, które zdobyłem będąc marszałkiem, jest potrzebne regionowi. Szczególnie w ostatnich dwóch latach współpraca w sejmiku między mną a  radnymi opozycyjnymi z PO układała się coraz lepiej - dodał Cholewiński.

Kolega z AWS

Podkreślił, że zna dobrze szefa podkarpackiej PO Zbigniewa Rynasiewicza, z którym współpracował już w  Akcji Wyborczej Solidarność. - Teraz też nie odżegnuję się od tej przyjaźni, co mi zarzucali moi partyjni koledzy. Wiele decyzji musiałem podejmować, współpracując również z  obecną koalicją rządową i ta współpraca przyniosła województwu korzyści - zaznaczył marszałek.

Szef klubu radnych PO w sejmiku Sławomir Miklicz przypomniał, że podczas ostatniego głosowania nad absolutorium dla zarządu, klub nie głosował przeciw, a wstrzymał się od głosu. - Wówczas mówiłem, że współpraca z niektórymi członkami zarządu jest coraz lepsza. Teraz mogę zdradzić, że miałem na myśli osobę marszałka - dodał Miklicz.

Cholewiński zrezygnował z członkostwa w PiS, bo - jak tłumaczył we wtorek - nie był w stanie zmienić opinii o swojej osobie, którą ktoś mu wyrobił w Komitecie Politycznym PiS. Cholewińskiemu zaproponowano trzecie miejsce na  liście w okręgu obejmującym m.in. Tarnobrzeg. Według regionalnych mediów, przeciwnicy Cholewińskiego zarzucali mu m.in. słaby start województwa w realizacji unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego; miał też nie liczyć się z opiniami ugrupowania, które reprezentował przy podejmowaniu decyzji. Cholewiński był jedynym w kraju marszałkiem z PiS.

zew, PAP