Niesiołowski: Kaczyński kłamie. I ojciec Rydzyk też

Niesiołowski: Kaczyński kłamie. I ojciec Rydzyk też

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stefan Niesiołowski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski w rozmowie z Radiem Zet podkreśla, że Jarosław Kaczyński kłamie twierdząc iż zaproszenie gen. Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzenie RBN było sygnałem danym przez prezydenta Bronisława Komorowskiego sądom, by nie skazywać autora stanu wojennego. - Na własny pożytek, dla własnej korzyści ten człowiek kłamie - oburza się Niesiołowski. "Człowiekiem zakłamanym" Stefan Niesiołowski w rozmowie z Radiem Zet nazywa też ojca Rydzyka, który jego zdaniem jest "szkodliwym człowiekiem dla Kościoła".
Niesiołowski pytany o wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na temat skutków zaproszenia Jaruzelskiego na posiedzenie RBN przypomina, że ostatnio kłamstwo prezesa PiS obnażył brytyjski premier David Cameron (chodzi o relację z rozmowy Kaczyńskiego z Cameronem - prezes PiS twierdził, że brytyjski premier gratulował mu nie przyjęcia kondolencji od Władimira Putina. Rzecznik Camerona zaprzeczył tej wersji). - To co mówi Kaczyński jest bez znaczenia - podsumowuje Niesiołowski.

[[mm_1]]

Na pytanie o słowa ojca Tadeusza Rydzyka, który utrzymuje, że katastrofa Tu-154 z 10 kwietnia była wynikiem zamachu Niesiołowski pyta retorycznie czy "Tadeusz Rydzyk zasługuje na to, żeby się nim zajmować". - Zakłamany, kłamstwo i nienawiść, zaprzeczenie Kościoła, zaprzeczenie katolicyzmu, niezwykle szkodliwy człowiek dla Kościoła w pierwszym rzędzie i dla Polski w drugim - mówi o dyrektorze Radia Maryja Niesiołowski. Wicemarszałek Sejmu dziwi się też, że są jeszcze politycy, którzy "chcą mieć cokolwiek wspólnego z ojcem Rydzykiem".

[[mm_3]]

Niesiołowski dziwi się też, że do programów publicystycznych wciąż jest zapraszany Joachim Brudziński, który ostatnio w TVN24 nazwał Donalda Tuska "dziadowskim premierem", a Polskę "dziadowskim krajem". - To jest szkodliwy folklor, wprowadza zdziczenie do języka publicznego. To są sformułowania, których wypowiadać nie wolno - oburza się. Dodaje jednak, że "demokracja toleruje pewien margines prostytucji, narkomanii i także chamstwa". - Brudziński może występować w „Naszym Dzienniku", „Gazecie Polskiej", w przyzwoitych mediach miejsca dla takiego człowieka być nie powinno - podsumowuje.

[[mm_2]]

Radio Zet, arb