Sierakowski: polityka oderwała się od rzeczywistości

Sierakowski: polityka oderwała się od rzeczywistości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sławomir Sierakowski (fot. Wikipedia) 
- Wystarczy dowolnymi metodami marketingowymi przekonać tę część Polaków, która nie została jeszcze ostatecznie zniechęcona do śledzenia polityki, że w ofercie praktycznie ograniczonej do czterech partii konkurenci są gorsi. Liczy się to, co jest w telewizyjnej rzeczywistości, tę prawdziwą można sobie odpuścić – mówi o polskiej polityce Sławomir Sierakowski, redaktor naczelny „Krytyki politycznej”.
Zdaniem Sierakowskiego, spór o katastrofę smoleńską  jest „całkowicie oderwany od rzeczywistości". - Ani nie dotyczy żadnego realnego problemu społecznego, ani właściwie nie ma się o co spierać. Realny za to jest podział społeczny między - mówiąc najprościej - sfrustrowanymi i zadowolonymi z polskich przemian. I dopiero na ten konflikt nakładane są takie sztucznie pompowane teoriami spiskowymi spory jak ten o Smoleńsk. W ten sposób dwie największe siły polityczne mogły dotąd nie rozwiązywać najpoważniejszych problemów społecznych i bezpiecznie rządzić każda w swojej grupie wyborców - przekonuje szef "Krytyki Politycznej".

Redaktor naczelny „Krytyki politycznej" uważa, że polska polityka „stanowi osobną grę, bez związku z codziennymi problemami Polaków”. Sierakowski twierdzi, że polska polityka jest pozbawiona treści. - Politycy mogą się dzielić na policjantów i złodziei, telewizja to pokazuje w coraz bardziej rozrywkowych formatach obsługiwanych bardziej przez prezenterów niż dziennikarzy. Selekcja negatywna zarówno w piosence, jak i w polityce nie przeszkadza, a raczej sprzyja temu, żeby biznes medialny się kręcił – wyjaśnia. - Dobrze się stało, że zmniejszono dotacje dla partii politycznych, choć w dalszym ciągu mają one ogromną przewagę nad potencjalną konkurencją. Dobrze, że częściowo zabroniono reklamówek wyborczych, bo to zastępowało partiom konieczność prawdziwej rozmowy z wyborcami. Kolejnym krokiem powinno być wprowadzenie obowiązku przeznaczania części dotacji dla partii na fundacje partyjne – dodaje Sierakowski.

MK, "Polska The Times"