Dubieniecki zostanie ukarany za wypowiedzi dla mediów?

Dubieniecki zostanie ukarany za wypowiedzi dla mediów?

Dodano:   /  Zmieniono: 6
Marcin Dubieniecki (fot. FORUM)
Rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec adwokata Marcina Dubienieckiego - męża Marty Kaczyńskiej, w sprawie dwóch jego wypowiedzi dla mediów.
O wszczęciu postępowania poinformował dziekan gdańskiej ORA, Jerzy Glanc. - W postępowaniu, które zostało wszczęte z urzędu 4 marca, będzie wyjaśniana sprawa doniesień prasowych dotyczących wątpliwości co do etycznego zachowania się pana Marcina Dubienieckiego - poinformował Glanc. Dziekan dodał, że postępowanie ma na celu uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy zostały naruszone zasady etyki zawodowej. - Jeśli okaże się, że tak, to zadaniem rzecznika będzie zebranie dowodów w tej sprawie. Potem nastąpi decyzja o ewentualnym skierowaniu jej do adwokackiego sądu dyscyplinarnego - podkreślił Glanc.

Dziekan ORA poinformował, że Dubieniecki na prośbę Rady przedstawił pisemne wyjaśnienie w swojej sprawie. - Nie mogę ujawnić jego treści. Postępowanie przed rzecznikiem dyscyplinarnym jest postępowaniem poufnym - zaznaczył dziekan, dodając, że ujawnienie treści wyjaśnień mogłoby zaszkodzić postępowaniu.

Wszczęte przez rzecznika dyscyplinarnego ORA postępowanie dotyczy dwóch wypowiedzi Dubienieckiego dla mediów. Dziennikarka "Polityki" miała usłyszeć od męża Marii Kaczyńskiej, że to, czy będzie on prowadził swoją kancelarię z panem M., czy z gangsterem Słowikiem, to jest jego prywatna sprawa. Natomiast dziennikarzom tytułu "Polska Dziennik Bałtycki" Dubieniecki miał powiedzieć m.in. "Dostałby pan w dziób" oraz "niech się pan odp...". Zapis ostatniej rozmowy dziennikarze przekazali gdańskiej ORA.

PAP, arb