"PJN zbliża się do PiS-u. Chce się mu przypodobać"

"PJN zbliża się do PiS-u. Chce się mu przypodobać"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rzecznik rządu Paweł Graś (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Zdaniem rzecznika rządu Pawła Grasia Kluzik-Rostkowska powiedziała wyraźnie, że zwyciężyła opcja zbliżania PJN do PiS, którą reprezentuje Paweł Kowal.

- To może skończyć się wzrostem notowań PiS-u, a pani Kluzik-Rostkowska nie uważa, że wzmacnianie PiS jest dobre dla Polski i stąd jej decyzja. PJN będzie przypodobywać się Jarosławowi Kaczyńskiemu, aby on na koniec wskazał palcem, kto z PJN-u znajdzie się na listach PiS-u - mówił Graś.

Z kolei lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek uznał zmianę na stanowisku prezesa PJN za dobry wybór. - Paweł Kowal to doświadczony polityk o bardzo dużej wiedzy i  umiejętnościach w sprawach międzynarodowych, o konserwatywnych poglądach. To, czy to będzie wyłącznie zmiana lidera, czy to będzie zmiana polityki, to pokaże czas. Mam nadzieję, że to  będzie zmiana polityki - powiedział Jurek.

W ocenie szefa klubu parlamentarnego PSL Stanisława Żelichowskiego zmiany w kierownictwie PJN oznaczają "początek końca" tego ugrupowania. - Niektórym niedoświadczonym posłom wydaje się, że  wystarczy usiąść w kawiarni sejmowej, założyć partię, zrobić codziennie konferencję prasową i się dostanie poparcie. Potrzebne jest zakorzenienie w terenie, to jest ciężka praca -  podkreślił Żelichowski.

- Jeśli w Polsce był modelowy przykład, że można zacząć coś nowego, to to był eksperyment PJN. Mądrzy ludzie, szalona życzliwość mediów, olbrzymi skok, kiedy jeździliście po Polsce. Pani prezentuje doskonałe samopoczucie, kiedy to wszystko się wali. Chciałbym poznać mechanizmy zarżnięcia takiego projektu - zwrócił się do  Jakubiak europoseł SLD Marek Siwiec.

W sobotę odbył się pierwszy kongres krajowy PJN, podczas którego dotychczasowa liderka partii zrezygnowała z kandydowania. Nowym prezesem PJN został Paweł Kowal. Był jedynym kandydatem.

pap, ps