Napieralski: boję się zapewnień Tuska o dobrej sytuacji Polski

Napieralski: boję się zapewnień Tuska o dobrej sytuacji Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Napieralski, fot. Wprost 
Lider SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że "boi się zapewnień premiera" o dobrej sytuacji gospodarczej Polski. Jego zdaniem takie zapewnienia pojawiają się zazwyczaj przed kampanią wyborczą, w związku z tym pojawia się pytanie o ich wiarygodność.

W piątek, spotkaniu Rady Gospodarczej, premier Donald Tusk zapewniał, że Polska gospodarka ma mocne fundamenty, a nasz kraj jest przygotowany na ewentualne turbulencje na rynkach. Premier podkreślając dobrą sytuację gospodarczą kraju poinformował, że deficyt budżetu państwa będzie w tym roku ok. 10 mld zł niższy, niż planowano w ustawie budżetowej. - Boję się takich zapewnień. Też chciałbym móc uspokoić i chciałbym, by Polska była krajem wolnym od kryzysu - mówił Napieralski.

- Przed każdą kampanią wyborcza rząd nas uspokaja, że wszystko jest w porządku, ale kończy się kampania wyborcza i albo podnosimy podatek VAT albo rząd majstruje przy emeryturach albo zwiększa deficyt budżetowy. Pytanie, na ile wiarygodne są słowa premiera i zapewnienia rządu? - dodał lider Sojuszu. Jak dodał, martwi go "absolutna bierność rządu" w sferze gospodarczej. - Widzimy wycofanie polskiego rządu i brak pomysłów - podkreślił. Przypomniał, że Polska ma dziś podwójną rolę: dużego europejskiego państwa z gospodarką powiązaną z  gospodarką światową oraz lidera w UE.

Politycy Sojuszu rozmawiali także w sobotę w stolicy Pomorza Zachodniego o gospodarce morskiej ze specjalistami tej branży. - Polska granica morska to ponad 500 km, a państwowe porty morskie to możliwość rozwoju państwa - przypomniał szef Sojuszu. Jego zdaniem PO zapomniała o gospodarce morskiej, a nawet "odwróciła sie do morza plecami". Gospodarka morska to także kooperanci i miejsca pracy w głębi lądu dla  firm współpracujących z tą branżą - podkreślił Napieralski.

pap, ps