"Tusk i Kaczyński już czegoś dokonali. Napieralski - jeszcze nie"

"Tusk i Kaczyński już czegoś dokonali. Napieralski - jeszcze nie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Napieralski (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Spadek poparcia dla SLD, na który wskazują sondaże jest szokujący - przekonuje w rozmowie z TOK FM Marek Borowski. Były marszałek Sejmu przekonuje, że Sojusz powinien się zaniepokoić swoimi najnowszymi notowaniami w sondażach.
Najnowszy sondaż TNS OBOP wskazuje, że poparcie dla SLD w ciągu miesiąca spadło o 4 pkt proc. - i obecnie wynosi 9 proc. - To szokujący wynik - podkreśla Borowski, który ocenia, że obecny poziom notowań Sojuszu jest efektem "zamglonego przesłania, które z Sojuszu wychodzi". - Najpierw była mowa o tym, że szeroko się otwieramy. Potem te osoby, na które się otwieraliśmy, zostały tak potraktowane, że zrezygnowały z kandydowania. Ten sygnał powoduje pewne zamieszanie - podkreśla Borowski nawiązując do faktu, że w ostatnim czasie ze startu z list SLD zrezygnowała Wanda Nowicka i Robert Biedroń. - Jeśli chodzi o kwestie polityki gospodarczej, to właściwie nie bardzo wiadomo, jakie są zamiary. Nie dziwię się, że jakaś część wyborców zaczyna się zastanawiać, czy to jest dobry wybór - zauważa były polityk Sojuszu.

Borowski nie jest również przekonany do wyborczej strategii polegającej na konfrontowaniu Napieralskiego, jako dobrego przywódcy, z Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. - Do takiego prezentowania swojej partii przywódca musi mieć określone wcześniejsze dokonania. Można dyskutować o dokonaniach Tuska czy Kaczyńskiego, ale one były, oni sprawowali te funkcje. W przypadku Napieralskiego wszystko jeszcze przed nim - zauważa były marszałek Sejmu.

TOK FM, arb