BOR zawiódł w Smoleńsku? Będzie śledztwo

BOR zawiódł w Smoleńsku? Będzie śledztwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Funkcjonariusze BOR mogli nie dopełnić obowiązków przygotowując wizyty w Katyniu Donalda Tuska i Lecha oraz Marii Kaczyńskich w kwietniu 2010 r. (fot. Serge Serebro, Vitebsk Popular News/Wikipedia) 
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga podejrzewa, że funkcjonariusze BOR mogli nie dopełnić obowiązków przygotowując wizyty w Katyniu Donalda Tuska i Lecha oraz Marii Kaczyńskich w kwietniu 2010 r. Tusk i para prezydencka mają status pokrzywdzonych w tym śledztwie.
Rzeczniczka prokuratury Renata Mazur poinformowała, że prowadzący śledztwo powołali zespół biegłych, którzy mają ocenić, jaki wpływ na bezpieczeństwo obu wizyt miały działania BOR. Dodała, że w wyłączonym z głównego śledztwa cywilnym wątku organizacji wizyt w Katyniu dobiegło już końca przesłuchiwanie świadków - łącznie 106 osób.

- Uznano, że zgromadzone dowody rodzą uzasadnione podejrzenie, iż funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, podczas planowania i realizacji działań ochronnych, podejmowanych wobec osoby Prezydenta Pana Lecha Kaczyńskiego i Jego Małżonki Pani Marii Kaczyńskiej oraz Premiera Pana Donalda Tuska mogli nie dopełnić ciążących na nich obowiązków służbowych, co z kolei mogło mieć wpływ na bezpieczeństwo tych właśnie osób - podkreślają przedstawiciele prokuratury.

PAP, arb