Kłamcy lustracyjnemu wygaszono mandat

Kłamcy lustracyjnemu wygaszono mandat

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Jasiłek (fot. strona miasta Okonek) 
Wojewoda wielkopolski wygasił Andrzejowi Jasiłkowi mandat burmistrza Okonka. Sąd uznał bowiem, że burmistrz skłamał w swoim oświadczeniu lustracyjnym.
W marcu Sąd Okręgowy w Poznaniu stwierdził, że Jasiłek złożył w  2008 r. niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Według dokumentów zebranych przez IPN, w latach 1983-1990 był zarejestrowany jako kontakt operacyjny, pseud. Cezar.

 

Sąd orzekł wobec kłamcy lustracyjnego pięcioletnią utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach samorządowych. Sąd Apelacyjny w Poznaniu utrzymał w mocy orzeczenie wydane przez sąd I instancji.

Jak poinformował rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube, zgodnie z postanowieniami ustawy lustracyjnej, prawomocne orzeczenie sądu, stwierdzające złożenie nieprawdziwego oświadczenia lustracyjnego, traktuje się jako obligatoryjną przesłankę pozbawienia tej osoby pełnionej przez nią funkcji publicznej.

- Według ustawy, wygaśnięcie mandatu wójta z powodu utraty prawa wybieralności stwierdza rada gminy w drodze uchwały, najpóźniej po  upływie miesiąca od dnia wystąpienia przyczyny wygaśnięcia mandatu. Rada Miasta w Okonku wbrew powyższemu obowiązkowi nie podjęła stosownej uchwały – powiedział Stube.

 

Wojewoda - zanim podjął decyzję w sprawie Jasiłka - wezwał radę miejską w Okonku do uchwały o wygaszeniu mandatu burmistrza. Zarządzenie zastępcze może być zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

zew, PAP