Pożegnanie papieża (aktl.)

Pożegnanie papieża (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Cóż powiedzieć - żal odjeżdżać" - tymi dodanymi do oficjalnego tekstu słowami Jan Paweł II zakończył pożegnalne przemówienie na lotnisku Balice w Krakowie i wsiadł do samolotu.
O godz. 19.28 samolot PLL LOT z papieżem Janem Pawłem II  na pokładzie odleciał z krakowskiego lotniska Balice do Rzymu.
Zakończyła się dziewiąta pielgrzymka papieża do ojczyzny.
Samolot kilkanaście minut kołował po pasach lotniska. W tym czasie zgromadzone tam tłumy żegnały Ojca Świętego śpiewając wraz z Golec uOrkiestrą m.in. "Do Wadowic, do Krakowa, do ojczyzny wróć".

Słów o żalu nie było w oficjalnym tekście pożegnalnego przemówienia papieża na lotnisku Balice w Krakowie.
"+Ojczyzno moja kochana, Polsko, (...) Bóg Cię wywyższa i  wyszczególnia, umiej być wdzięczna!+. Tymi słowami z Dzienniczka siostry Faustyny pragnę Was pożegnać, drodzy bracia i siostry, moi rodacy!" - tak papież zaczął swe przemówienie, wielokrotnie przerywane oklaskami.

"Jestem przekonany, że łagiewnickie sanktuarium będzie prawdziwą stolicą i prężnym ośrodkiem kultu Bożego Miłosierdzia. Niech światła padające z wieży łagiewnickiej świątyni, które przypominają promienie z obrazu Jezusa Miłosiernego, rzucają duchowy blask na całą Polskę: od Tatr do Bałtyku, od Bugu do Odry i na cały świat!" - dodał.
Podziękował wszystkim, dzięki którym jego pielgrzymowanie "miało szczęśliwy przebieg". Na ręce prezydenta RP złożył podziękowania za zaproszenie; premierowi podziękował za współpracę między władzami państwowymi i przedstawicielami Kościoła. Słowa "szczególnej wdzięczności" skierował do całego Ludu Bożego w  Polsce oraz Konferencji Episkopatu Polski na czele z Księdzem Prymasem za zaproszenie do Ojczyzny. Słowami "Bóg zapłać" podziękował służbom kościelnym, obsłudze telewizyjnej, radiowej, prasowej, dziennikarzom, służbom porządkowym: wojsku, policji, strażakom, służbie zdrowia.
Po wygłoszeniu przemówienia na lotnisku Balice Jan Paweł II pożegnał się z władzami państwowymi, lokalnymi i członkami Episkopatu. Do papieża podeszli m.in.: prezydent Aleksander Kwaśniewski z małżonką, premier Leszek Miller z małżonką, marszałkowie Sejmu - Marek Borowski i Senatu - Longin Pastusiak, ministrowie: Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik.
Serdecznie Jan Paweł II żegnał się z biskupami, najdłużej z  metropolitą krakowskim kardynałem Franciszkiem Macharskim.
Przed papieżem przedefilowała Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego.
Wśród wiwatów wiernych, przy dźwiękach piosenki "Do Wadowic wróć", w wykonaniu Golec uOrkiestry, Jan Paweł II wszedł po trapie do samolotu.
Papież Jan Paweł II przesłał z pokładu samolotu, którym odleciał do Rzymu, specjalną depeszę na ręce prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
"Żegnając moją umiłowaną Ojczyznę, ze wzruszeniem wspominam dni, które minęły tak uroczyście i tak szybko. Z wdzięcznym sercem pragnę raz jeszcze pozdrowić Pana Prezydenta, władze państwowe i  wszystkich moich Rodaków. Zawierzam owoce tej pielgrzymki Bożemu Miłosierdziu i życzę mej ukochanej Ojczyźnie wszelkiej pomyślności" - napisał Ojciec Święty.
nat, pap