Lubuscy policjanci rozbili gang przerzucający kobiety do domów publicznych w Niemczech. W związku ze sprawą aresztowano już 12 osób.
Według rzecznika lubuskiej policji Wiesław Ciepiela.
W areszcie znajdują się Wietnamczycy, Polacy i Algierczyk. Gang, który od kilku miesięcy zajmował się przerzutem obywatelek Wietnamu z Polski do Niemiec, rozbili policjanci ze Świebodzina.
Z ustaleń policji wynika, że gang handlował młodymi kobietami, które wbrew własnej woli trafiały do domów publicznych w Niemczech. Policja szacuje, że mogło być ich nawet kilkadziesiąt.
"Momentem przełomowym w rozbiciu gangu stało się porwanie w Niesulicach koło Świebodzina Polki i Wietnamki. Porywacze za uwolnienie ich zażądali 5 tys. dolarów, wobec swoich ofiar byli brutalni, jedną z nich zgwałcili" - powiedział Ciepiela.
les, pap
W areszcie znajdują się Wietnamczycy, Polacy i Algierczyk. Gang, który od kilku miesięcy zajmował się przerzutem obywatelek Wietnamu z Polski do Niemiec, rozbili policjanci ze Świebodzina.
Z ustaleń policji wynika, że gang handlował młodymi kobietami, które wbrew własnej woli trafiały do domów publicznych w Niemczech. Policja szacuje, że mogło być ich nawet kilkadziesiąt.
"Momentem przełomowym w rozbiciu gangu stało się porwanie w Niesulicach koło Świebodzina Polki i Wietnamki. Porywacze za uwolnienie ich zażądali 5 tys. dolarów, wobec swoich ofiar byli brutalni, jedną z nich zgwałcili" - powiedział Ciepiela.
les, pap