O. Rydzyk w Senacie. "Nie ma koncesji dla TV Trwam? Katolicy nie powinni płacić podatków!"

O. Rydzyk w Senacie. "Nie ma koncesji dla TV Trwam? Katolicy nie powinni płacić podatków!"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Dworak (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
Rozpoczęło się posiedzenie senackiej komisji kultury, na którym senatorowie pytają członków KRRiT o jej decyzję, na mocy której fundacja Lux Veritatis nie uzyskała koncesji dla Telewizji Trwam na nadawanie programu na multipleksie cyfrowym. Na posiedzenie komisji przybył m.in. o. Tadeusz Rydzyk.

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak tłumaczył, że Polska jest jednym z ostatnich krajów w Europie, w którym proces cyfryzacji telewizji naziemnej jest opóźniony w stosunku do terminu rekomendowanego dla krajów Unii Europejskiej, czyli grudnia 2012 r. - Polska jako jeden z trzech krajów deklaruje całkowite wyłączenie telewizji analogowej po tym czasie - w lipcu 2013 r. - zaznaczył.

Dworak zapewnił, że oceniając złożone wnioski o przyznanie koncesji na  nadawanie na multipleksie cyfrowym Krajowa Rada "dogłębnie i wnikliwie" oceniła sytuację finansową wnioskujących podmiotów. Wyjaśnił, że względy ekonomiczno-finansowe były podstawą odrzucenia odwołania fundacji Lux Veritatis od ubiegłorocznej decyzji KRRiT w sprawie nieprzyznania koncesji dla TV Trwam.

Przewodniczący komisji Grzegorz Czelej z PiS pytał m.in. dlaczego KRRiT przyjęła od niektórych z nadawców dokumenty finansowe po terminie składania wniosków o przyznanie koncesji, a senator Jan Maria Jackowski z PiS ocenił, że KRRiT usiłuje "arbitralną decyzją administracyjną regulować rynek medialny w Polsce". Dworak wyjaśnił, że Rada uczyniła tak tylko w przypadku tych dokumentów, które były określone w  rozporządzeniu KRRiT, a odnosząc się do zarzutu Jackowskiego podkreślił, że Rada dokonała właściwego procesu administracyjnego.

Telewizyjna dyskryminacja katolików?

O. Tadeusz Rydzyk wyraził podczas posiedzenia komisji opinię, że katolicy są szczególnie traktowani przez KRRiT od początku jej istnienia. - Jesteśmy dyskryminowani i wykluczani, tylko katolicy nie mają telewizji - mówił. - Potrzeba dialogu, rozmowy i mediów, również katolicy powinni mieć media - zaznaczył duchowny. Ojciec Rydzyk zaznaczył, że Krajowa Rada utrzymuje się z podatków katolików, a tych jest w Polsce ponad 90 proc. - Ja się tylko dziwię, że katolicy was jeszcze utrzymują. Nie  powinni płacić podatków w takim razie - wydaje mi się - bo z podatków katolików utrzymujecie się. To nie są pieniądze dla dyskryminowania katolików. Potrzeba dialogu, rozmowy i  mediów, również katolicy powinni mieć media i o to walczymy - mówił.

O. Rydzyk zwracając się do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka o. Rydzyk przypomniał, że był on redaktorem naczelnym jednego z katolickich pism. - Liczę na pana przewodniczącego, jako na katolika, że będzie nas rozumiał - podkreślił.

Dworak: nie będę się spowiadał z wiary

W odpowiedzi Dworak odparł, że apel o. Rydzyka jest niedopuszczalny. - Nie przyszliśmy tu, by spowiadać się z bardziej lub  mniej gorliwej wiary. Proszę nie dzielić ludzi na katolików i tych, którzy nie przyznali koncesji - odpowiedział duchownemu. Zwrócił ponadto uwagę, że parlament kilkakrotnie już zajmował się sprawami dotyczącymi wyłącznie Radia Maryja i Telewizji Trwam. Ocenił, że może to sugerować sprzyjanie jednemu z nadawców.

Przewodniczący KRRiT podkreślił, że rozpatrując wniosek fundacji Lux Veritatis o koncesję dla TV Trwam na nadawanie na  multipleksie brany był religijny charakter nadawcy, ale nie mogło być to  kryterium decydującym. Zaznaczył, że wniosek fundacji został odrzucony z powodów ekonomiczno-finansowych -  fundacja nie przedstawiła dokumentów potwierdzających gwarancję finansowego powodzenia przedsięwzięcia.

Lux Veritatis: mamy pieniądze

Tymczasem uczestnicząca w posiedzeniu komisji dyrektorka finansowa Fundacji Lux Veritatis Lidia Kochanowicz przekonywała, że  Fundacja przedstawiła wszystkie niezbędne dokumenty potwierdzające posiadanie przez nią niezbędnych środków finansowych. Zaznaczyła, że Fundacja przeanalizowała dokumenty wszystkich 17 firm, które brały udział w konkursie na nadawanie na  multipleksie, i wynika z nich, że KRRiT przyznała koncesje na nadawanie podmiotom, które przez ostatnie dwa lata wykazywały ujemny kapitał własny, i które nie posiadają sprzętu telewizyjnego. Zarzuciła też KRRiT szereg błędów proceduralnych przy rozpatrywaniu złożonych wniosków o przyznanie koncesji.

KRRiT: multipleks to nie wszystko

KRRiT przypomniała, że jej decyzja o nieprzyznaniu Fundacji Lux Veritatis miejsca na multipleksie nie oznacza, że wraz z wyłączeniem telewizji analogowej w Polsce (w lipcu 2013 r.) TV Trwam przestanie być dostępna dla odbiorców. Fundacja posiada koncesję na rozpowszechnianie programu telewizyjnego drogą satelitarną - może on być odbierany za pomocą indywidualnych anten satelitarnych oraz w sieciach telewizji kablowej. W  taki sam sposób po wyłączeniu nadawania analogowego rozpowszechniane będą dziesiątki programów, w tym m.in. TVN24, Polsat News, Religia TV, czy Superstacja. Fundacja Lux Veritatis była jednym z czterech nadawców, którzy odwoływali się od decyzji KRRiT odmawiających przyznania koncesji na nadawanie programu na multipleksie. Wszystkie odwołania KRRiT odrzuciła we wtorek; nadawcy mogą odwołać się do sądu administracyjnego.

PAP, arb