Koncesja dla TV Trwam: NIK odmawia PiS-owi. "Potrzebny wniosek Sejmu"

Koncesja dla TV Trwam: NIK odmawia PiS-owi. "Potrzebny wniosek Sejmu"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes PiS spotkał się z prezesem NIK, ale go nie przekonał (fot. PAP/Tomasz Gzell) 
PiS chce, by NIK zbadała proces przyznawania koncesji przez KRRiT m.in. telewizji Trwam. - NIK może to zrobić, gdy z takim wnioskiem zwróci się do niego Sejm lub jego organy, np. komisja sejmowa - oświadczył rzecznik NIK Paweł Biedziak. Biedziak stwierdził, że prawo nie pozwala NIK dokonać kontroli procesu koncesyjnego na wniosek grupy posłów albo w oparciu o wpływające do Izby skargi.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się 19 stycznia z prezesem NIK Jackiem Jezierskim. Rozmowa dotyczyła kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji dotyczącej nieprzyznania TV Trwam koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym.

- Prezes Jezierski wyjaśnił prezesowi Kaczyńskiemu, że proces koncesyjny Izba może badać tylko na wniosek Sejmu lub jego organów, czyli np. komisji sejmowych. Musimy działać na podstawie ustawy. Z  własnej inicjatywy możemy kontrolować budżet, wydatki KRRiT, natomiast proces koncesyjny, owszem tak, ale tylko na wniosek Sejmu lub jego organów - relacjonował Biedziak. - Jeśli taki wniosek do nas wpłynie z Sejmu, oczywiście będziemy badać proces koncesyjny - dodał rzecznik NIK.

Biedziak poinformował też, że do NIK wpłynęło wiele skarg m.in. od  posłów i podmiotów ubiegających się o koncesje na nadawanie naziemnej telewizji cyfrowej. - Nie możemy ani na podstawie tych skarg, ani pism kierowanych do nas przez posłów podjąć kontroli w odniesieniu do procesu koncesyjnego - oświadczył.

Klub PiS przygotował projekt uchwały Sejmu w sprawie zlecenia Najwyższej Izbie Kontroli przeprowadzenia kontroli w KRRiT dot. udzielania koncesji na nadawanie naziemnej telewizji cyfrowej. Projekt został przekazany marszałek Sejmu Ewie Kopacz. Posłowie PiS przygotowali też wnioski o postawienie członków KRRiT przed Trybunałem Stanu.

zew, PAP