Szpitale tną koszty. Wysyłają pacjentów do Warszawy

Szpitale tną koszty. Wysyłają pacjentów do Warszawy

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc) 
- Oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia nie zapłaciły nam 54 mln zł za leczenie swoich pacjentów w 2011 r. - poinformowała dyrektor mazowieckiego NFZ Barbara Misińska.

Dodała, że jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie warszawskie szpitale nie otrzymają zwrotu kosztów leczenia chorych spoza Mazowsza. Chodzi o tzw. migrację pacjentów, czyli korzystanie ze świadczeń poza miejscem zameldowania. Chorzy mający problem z dostępem do  specjalistycznego leczenia w swoich miejscowościach często udają się do  renomowanych szpitali klinicznych - np. na Mazowszu i Śląsku. - Dyrektorzy oddziałów wojewódzkich nie płacą za leczenie swoich pacjentów w Warszawie. Jest to notoryczne. Taka sytuacja jest niedopuszczalna, dyrektorzy oddziałów muszą zabezpieczyć środki na  migrację pacjentów. Zgodnie z ustawą pacjent ma prawo wyboru miejsca leczenia - powiedziała Misińska.

- Do Warszawy przyjeżdżają osoby, które nie mają możliwości skorzystania ze specjalistycznego leczenia w pobliżu miejsca zamieszkania. Chodzi np. o chemię niestandardową lub programy terapeutyczne. Korzystają z leczenia np. w szpitalu MSWiA, w Instytucie Onkologii lub w lecznicy przy ul. Szaserów - dodała.

Jak podkreśliła fakt, że dyrektorzy innych oddziałów wojewódzkich nie  płacą mazowieckiemu NFZ za leczenie swoich pacjentów powoduje, że  zaczyna brakować środków na finansowanie świadczeń w tym regionie. Mazowieckiemu NFZ są dłużne oddziały: lubelski, podlaski, kujawsko-pomorski, warmińsko-mazurski, łódzki, pomorski, wielkopolski oraz lubuski. Chodzi o leczenie szpitalne, opiekę psychiatryczną i  leczenie uzależnień, świadczenia pielęgnacyjne i opiekuńcze, opiekę paliatywną i hospicyjną, leczenie stomatologiczne oraz profilaktyczne programy zdrowotne.

Zobowiązania innych województw wobec mazowieckiego NFZ za 2010 r. pokrył prezes NFZ, natomiast 117 mln zł z 2009 r., do tej pory nie  zostało uregulowane.

eb, pap