Sejmowa komisja za abolicją

Sejmowa komisja za abolicją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Osoby, które zechcą opodatkować nieujawniony wcześniej dochód, nie będą musiały dokładnie wskazywać jego źródła - zakłada poprawka sejmowej Komisji Finansów.
"Chodzi o to, by ujawnić, że była to np. praca na czarno, ale nie mówić, kto zatrudnił" - wyjaśniła wiceminister finansów Irena Ożóg.
We wtorek sejmowa komisja dyskutowała nad rządowym projektem wprowadzającym abolicję podatkową i zeznania majątkowe. Projekt wzbudził duże kontrowersje. Posłowie opozycji zarzucali mu, że będzie służył bardziej praniu brudnych pieniędzy, niż - jak to określiła wiceminister Ożóg - "wyciąganiu ludzi z szarej strefy".

Marek Zagórski (SKL) chciał, by osoby, które chcą opodatkować nieujawnione dochody, musiały przedstawić w oświadczeniu dokładne źródła tego dochodu. Komisja zdecydowała jednak, by w oświadczeniu składanym przez takiego podatnika było zapisane tylko, że dochód nie pochodzi z przestępstwa i by ogólnie wskazać sposób jego uzyskania. Ożóg wyjaśniła, że szczegółowe informacje podatnik będzie musiał ujawnić w przypadku wszczęcia przez organy skarbowe lub podatkowe postępowania wyjaśniającego.
Projekt zakłada, że podatnicy, którzy ukrywali dotychczas część dochodów, będą mogli ujawnić je i zapłacić jednorazowy podatek w  wysokości 7,5 proc. Zaległości należy jednak ujawnić do końca 2002 r.
Jeżeli podatnicy nie zgłoszą ukrywanych dochodów do  opodatkowania, to po ujawnieniu ich przez Urząd Skarbowy będą musieli zapłacić karny 75-proc. podatek.
Ministerstwo Finansów proponuje też, by podatnicy złożyli do  końca kwietnia 2003 roku deklaracje majątkowe.
Deklaracje mają obejmować nieruchomości, środki transportu o  wartości powyżej 80 tys. zł, udziały w spółkach, wkłady w  spółdzielni, papiery wartościowe i oszczędności poczynione od  stycznia 1996 roku do końca 2001 roku.
Nie trzeba będzie natomiast zgłaszać w deklaracji ruchomości stanowiących wyposażenie gospodarstwa domowego o wartości mniejszej niż 10 tys. zł, lokali mieszkalnych o powierzchni nie  przekraczającej 70 m kw., jeżeli osoba nie posiada innych nieruchomości oraz środków transportu o wartości nie  przekraczającej 80 tys. zł.
Według szacunków Ministerstwa Finansów, wprowadzenie abolicji podatkowej powinno zwiększyć wpływy do budżetu o około 0,6 mld zł.
les, pap