Sanepid szuka trefnej soli w całej Polsce

Sanepid szuka trefnej soli w całej Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ilu z nas przez ostatnie lata delektowało się solą do posypywania dróg? (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Główny Inspektorat Sanitarny będzie kontrolował zakłady produkujące pieczywo, ciasta, paluszki, chipsy i inne przekąski w całej Polsce. Kontrole z sanepidu to pokłosie tzw. afery solnej - śledczy ustalili, że trzy firmy od kilkunastu lat sprzedawali zakładom spożywczym sól przemysłową jako sól spożywczą (na 1 tonie zarabiali w ten sposób ponad 300 złotych).
Sanepid w ramach kontroli będzie sprawdzał skąd dany zakład sprowadził sól używaną do produkcji żywności. Jeśli okaże się, że na liście dostawców jest jednak z firm, podejrzanych o wprowadzanie do obiegu fałszywej soli spożywczej - wówczas kontrolerzy skonfiskują sól i wstrzymają produkcję z jej użyciem. Sanepid będzie jednak na razie działał "w ciemno" - prokuratura wciąż nie przekazała bowiem inspektorom listy zakładów spożywczych, do których trafiała sól przemysłowa.

Śledczy ustalili, że od kilkunastu lat na rynek spożywczy trafiało miesięcznie kilka tysięcy ton przemysłowej soli, będącej odpadem przy produkcji chlorku wapnia, używanego m.in. do posypywania zimą dróg. Sól przemysłowa trafiała do wytwórni wędlin, przetwórni ryb, mleczarni i piekarni - a stamtąd do sklepów w całym kraju. Sól przemysłowa zawiera - w nadmiarze - siarczan sodu, który może powodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Biegli badają też, czy sprzedawana przez podejrzanych sól nie była rakotwórcza.

Żadna z pięciu zatrzymanych w tej sprawie osób nie przyznała się do winy - wszystkie usłyszały natomiast zarzuty wprowadzenia do obrotu środka spożywczego szkodliwego dla zdrowia lub życia człowieka. Grozi im za to do pięciu lat więzienia.

RMF FM, arb