Dyżurni ruchu PKP: nie wydawajcie wyroków

Dyżurni ruchu PKP: nie wydawajcie wyroków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dyżurni ruchu PKP apelują o niewydawanie wyroków ws. katastrofy (fot. PAP/Piotr Polak) 
Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP apeluje do mediów o "powstrzymanie się od ferowania wyroków i ocen" na temat przyczyn katastrofy pod Szczekocinami - napisał w oświadczeniu rzecznik związkowców Grzegorz Herzyk.

- Jeśli faktycznie przyczyną katastrofy okaże się tzw. czynnik ludzki, to należy przede wszystkim uczciwie i rzetelnie ocenić, co było powodem błędu człowieka - napisał rzecznik związkowców. - Patrząc na relację z miejsca katastrofy trudno mi spokojnie i  bezstronnie spojrzeć na ogrom skutków tego nieszczęścia - dodał.

"Śmierć tylu osób nie zostanie bez piętna na  psychice"

Herzyk podkreślił, że śmierć tylu osób nie zostanie bez piętna na  psychice zarówno poszkodowanych w tym wypadku, jak i kolejarzy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu kolejowego w całej Polsce. Jak ocenił, niezaprzeczalny jest fakt, że dyżurni ruchu pełniący dyżur na tym odcinku linii byli trzeźwi. - Proszę więc nie insynuować innego stanu rzeczy - zaapelował.

Dyżurni ruchu, którzy w chwili wypadku byli na swoich stanowiskach, zostali przebadani na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak powiedział Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie "nie ma informacji, żeby byli pod wpływem alkoholu".

"Szczerze współczujemy"

W imieniu związkowców Herzyk przekazał wyrazy wielkiego żalu i  współczucia ofiarom katastrofy i ich rodzinom. - Szczerze współczujemy także naszym kolegom – kolejarzom, którzy nie wrócili do domu po tym dyżurze, a także ich rodzinom - napisał.

Według dotychczasowego bilansu w katastrofie kolejowej pod  Szczekocinami koło Zawiercia śmierć poniosło 15 osób, a 56 zostało rannych.

Katastrofa kolejowa pod Zawierciem - najnowsze informacje na Wprost.pl

Czołowe zderzenie pociągów. 13 osób nie żyje, 60 rannych

"Szok". Katastrofa kolejowa pod Zawierciem - relacje świadków

Infolinia dla rodzin ofiar katastrofy pod Zawierciem

Tusk: najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w naszej historii

W pociągu nie ma już nikogo żywego?

eb, pap