System sterowania ruchem w Starzynach był sprawny

System sterowania ruchem w Starzynach był sprawny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tragedia koło Chałupek, fot. PAP/Andrzej Grygiel
System sterowania ruchem na posterunku w Starzynach, w pobliżu którego doszło w sobotę do katastrofy kolejowej, to urządzenia przekaźnikowe, nie komputerowe, ale sprawne i dobrze utrzymane - powiedział dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Kielcach Adam Młodawski.

Dyrektor zakładu, pod który podlega teren, gdzie doszło do  zderzenia pociągów, określił wyposażenie nastawni w Starzynach i w  Sprowie (także w pobliżu miejsca wypadku) jako urządzenia "o różnym stopniu integracji". - Posterunek w Starzynach jest wyposażony w urządzenia sterowania ruchem na wzór rozwiązań szwedzkich z połowy XX w. To stary system - w  sensie wytworzenia - ale zainstalowane tu urządzenia pochodzą z przełomu lat 70. i 80. System działa pewnie, jest sprawny, poddajemy go  systematycznym przeglądom - mówił Młodawski.

W Sprowie funkcjonuje urządzanie cyfrowe najnowszej generacji. - To  system polskiej produkcji - pewny, działający i sprawdzony także na  innych obiektach - powiedział szef kieleckiego ZLK. Młodawski podkreślił, że urządzenia sterowania ruchem kolejowym mają spełniać dwie podstawowe funkcje - zapewnić bezpieczeństwo ruchu pociągów i podnosić jakość ruchu. - Urządzenia w Starzynach na pewno gwarantują bezpieczeństwo. Co do podnoszenia jakości ruchu nie jest to  szczyt możliwości, bo sterowanie jest tu bardziej prymitywne pod  względem technologicznym w porównaniu z urządzeniami z drugiego posterunku - dodał.

W 2011 r. w Starzynach wymieniono napędy zwrotnicowe. Na szlaku kolejowym pomiędzy Starzynami a Sprową zainstalowano tzw. blokadę liniową półsamoczynną dla obu torów. Blokada służy do regulowania wjazdów pociągów na szlak - system ma nie dopuścić do wyprawienia pociągu na tor, jeżeli jest on zajęty przez inny tabor.

W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin pod Zawierciem zderzyły się czołowo pociągi z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z  naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych. Dyżurnemu ruchu z  posterunku kolejowego w Starzynach prokuratura zamierza postawić zarzut nieumyślne spowodowania katastrofy ze skutkiem śmiertelnym.

pap, ps