XIII Wielka Manifa Warszawska bez kontrmanifestacji

XIII Wielka Manifa Warszawska bez kontrmanifestacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Senyszyn (fot. PAP/Piotr Polak)
XIII Wielka Manifa Warszawska dotarła po południu przed Sejm, gdzie jej najmłodsi uczestnicy - dziewczynka i chłopiec - przecięli symboliczną pępowinę, łączącą Sejm z Kościołem. Manifestacja przebiegła spokojnie, jej uczestnicy zaczęli się rozchodzić.
W manifestacji - według służb porządkowych - bierze udział ponad 1,5 tys. osób. Manifa - organizowana co roku z okazji Dnia Kobiet przez środowiska feministyczne - rozpoczęła się przed Pałacem Kultury i Nauki, a zakończy się przed Sejmem, gdzie - jak zapowiadają organizatorki - nastąpi symboliczne przecięcie pępowiny łączącej Sejm i Kościół.  Uczestnicy Manify sprzeciwiają się wydawaniu pieniędzy z budżetu na  jednorazowe imprezy takie jak Euro 2012 i na finansowanie Kościoła, który ich zdaniem prowadzi politykę antykobiecą. Przekonują, że jeśli jest kryzys, to oszczędzać powinni wszyscy, tymczasem oszczędza się przede wszystkim na polityce socjalnej, zdrowotnej, edukacji, zapobieganiu przemocy itp.

Jak co roku, organizatorki Manify zwracały uwagę na problem z  dostępem do żłobków i przedszkoli, likwidowanie szkół, złe warunki pracy, zatrudnianie na tzw. umowach śmieciowych. Mówiły także o dostępie do aborcji, in vitro, antykoncepcji. - Chcemy, żeby w demokratycznym kraju kobiety były wolne i mogły same o  sobie decydować - mówiła Elżbieta Korolczuk z Porozumienia Kobiet 8  Marca. Uczestnicy Manify, wśród których nie brakowało mężczyzn, mówili, że  biorą w niej udział, by przypomnieć, że kobiety wciąż nie mają takich samych praw jak mężczyźni, jest ich za mało wśród polityków i na wysokich stanowiskach w biznesie. Ich zdaniem Dzień Kobiet to dobra okazja, by głośno się upomnieć o równouprawnienie, a Manifa jest potrzebna, by zwracać uwagę na problemy kobiet.

Manifestanci przynieśli transparenty z hasłami: "Nie igrzysk nam trzeba lecz żłobków i chleba", "Etaty dla kobiet nie dla księży", "Kobiety na boiska", "Ważniejsza matka niż koloratka" i "Chcemy zdrowia nie zdrowasiek". W pochodzie uczestniczy specjalnie przygotowana dla dzieci platforma, gdzie mogą się bezpiecznie pobawić pod fachową opieką.

W Manifie - podobnie jak w ubiegłych latach - biorą udział w m.in.: Związek Nauczycielstwa Polskiego i Wolny Związek Zawodowy Sierpień '80. W manifestacji biorą także udział politycy, m.in. SLD i Ruchu Palikota. Obecni są m.in. Janusz Palikot, Wanda Nowicka i Joanna Senyszyn. Manifa przebiegła spokojnie. Pierwszy raz od kilku lat nie zorganizowano kontrmanifestacji.

ja, PAP