"W trakcie uroczystości poświęconej pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie lżono dziennikarzy i uniemożliwiano im wykonywanie swoich obowiązków. Ponieważ sytuacja taka zdarza się nie po raz pierwszy, apelujemy do organizatorów zgromadzeń publicznych o zapewnienie bezpieczeństwa i możliwości wykonywania swojej pracy przez dziennikarzy - niezależnie od tego czy media, dla których pracują budzą czy nie sympatię zgromadzonych" - brzmi oświadczenie zarządu SDP.
Zarząd SDP zaapelował jednocześnie do dziennikarzy "o szczególną rzetelność przy relacjonowaniu wydarzeń". "Pamiętajmy, że także i od nas samych zależy zaufanie publiczne i postrzeganie (naszego) zawodu" - podkreślono w oświadczeniu.
Według relacji mediów demonstranci zebrani 10 kwietnia wieczorem przed Pałacem Prezydenckim obrzucili obelgami dziennikarzy stacji TVN i TVP Info. Demonstranci mieli uniemożliwić dziennikarzom pracę, skandując: "Mówcie prawdę" i używając wulgarnych słów (jeden z dziennikarzy miał usłyszeć "sp...j ty k...o"). W związku z agresywnym zachowaniem demonstrantów ekipa TVP Info musiała zrezygnować z relacji na żywo.
Czytaj więcej na Wprost.pl:Reporter zaatakowany pod Pałacem Prezydenckim. "Sp...j ty k...o!"
PAP, arb