Osiem lat Polski w UE. Tusk: Bruksela się nami chwali, a my cieszymy się z pieniędzy

Osiem lat Polski w UE. Tusk: Bruksela się nami chwali, a my cieszymy się z pieniędzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. PAP/Radek Pietruszka) 
1 maja minie osiem lat od momentu, gdy Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. - Z polskiego punktu widzenia to jest na pewno sukces - mówię i o Polsce, i o Europie. Europa dzisiaj nawet chyba chwali się Polską w różnych miejscach świata, a my możemy być bardzo zadowoleni i z tych pieniędzy, które płyną z Europy i z tego, że jesteśmy traktowani bardzo serio, a polski potencjał, powody do narodowej dumy i siła państwa polskiego są większe, a nie mniejsze - przekonywał w przededniu rocznicy premier Donald Tusk.
Szef rządu ocenił, że Unia "jest lewarem do budowania dumy narodowej w większym stopniu niż  się ktokolwiek mógł spodziewać". - Nawet, jeśli nie wszyscy jesteśmy z dnia dzisiejszego zadowoleni, to chyba z bycia z UE zadowolona jest ciągle przygniatająca większość Polaków - podkreślił premier.

Pytany o groźbę powstania "Europy dwóch prędkości" premier zauważył, że UE ma dziś "27 prędkości". - Żaden polityk europejski nie podzieli Europy według własnego widzimisię na dwie prędkości, bo dzisiaj prędkość Polski jest wyraźnie większa niż  wszystkich pozostałych krajów Unii Europejskiej - zauważył szef rządu. - Na pewno jest obiektywny podział na strefę euro i państwa poza euro. Tak historia się czasami toczy - dzisiaj strefa euro wydaje się mieć poważniejsze problemy niż państwa, które są poza tą strefą, ale mówię o  tym bez satysfakcji - dodał.

PAP, arb