Samorządowiec "lokomotywą wyborczą"? Sejm się na to zgadza

Samorządowiec "lokomotywą wyborczą"? Sejm się na to zgadza

Dodano:   /  Zmieniono: 
O mandaty posłów wciąż będą mogli się ubiegać ci, którzy posłami być wcale nie chcą (fot. Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Sejm odrzucił w głosowaniu przygotowany przez klub Ruchu Palikota projekt zmian w Kodeksie wyborczym. Przeciwko projektowi opowiedziało się 232 posłów, za dalszymi pracami nad nim głosowało 207 posłów, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Zgodnie z odrzuconym projektem mandaty radnych samorządowych oraz burmistrzów czy prezydentów miast wygasałyby z chwilą ich wyboru do Sejmu, Senatu lub europarlamentu.
Projekt - w zamyśle jego autorów - miałby ograniczyć liczbę samorządowców kandydujących do parlamentu jedynie w roli "lokomotyw wyborczych".

W czasie debaty nad projektem wnioski o odrzucenie projektu Ruchu Palikota zgłosiły kluby PO i PSL. Eugeniusz Kłopotek z PSL argumentował, że wybory proporcjonalne to gra drużyny, w której powinni grać gracze z ekstraklasy, a nie z  trzeciej czy czwartej ligi. Marcin Witko z PiS ocenił natomiast, że każdy taki przypadek należy oceniać indywidualnie. Poseł Zbyszek Zaborowski z SLD mówił z kolei, że zasadne jest wyeliminowanie istniejącej luki prawnej w Kodeksie wyborczym. A zdaniem Tadeusza Woźniaka z Solidarnej Polski projekt noweli "to próba ograniczenia niekonsekwencji w Kodeksie wyborczym".

PAP, arb