- Sojusz Lewicy Demokratycznej to lewica socjalna. Nas bardziej zajmuje dbałość o sytuację socjalną Polaków niż sprawy lewicowości kulturowej - stwierdził przewodniczący SLD Leszek Miller pytany o stosunek do adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
2 czerwca ulicami Warszawy przeszła Parada Równości. Miller przekonywał. że z czasem przemarsze będą coraz mniej popularne i coraz mniej liczne. - Na skali tolerancji widać wyraźne przesunięcie się tych wartości. I właśnie o tym świadczy chyba to, że te parady są coraz mniej liczne. Wywołują coraz mniejsze zainteresowanie. Jeżeli dany problem nie wywołuje już jakiś większych napięć i jest traktowany w kategoriach normalności, to tak się dzieje – stwierdził szef SLD.
Miller podkreślił, że dla Sojuszu ważny jest projekt dotyczący zawierania związków partnerskich, który SLD wraz z Ruchem Palikota "będą próbować przepchnąć przez Sejm". Były premier nie potrafił jednak zadeklarować, czy jego partia byłaby w stanie poprzeć adopcję przez pary homoseksualne. - Trzeba będzie na ten temat poważnie podyskutować w klubie. Wolę się w tej sprawie na razie nie wypowiadać. Mam mieszane uczucia – przyznał.
- Sytuujemy się jako lewica społeczna, socjalna. Bardziej interesują nas kwestie warunków życia, pracy i nauki milionów Polaków. Oczywiście nie pomijamy kwestii lewicowości kulturowej, ale to nie jest nasz główny priorytet – dodał Miller.
ja, TVN24