PO-SLD? Graś: w polityce niczego się nie wyklucza

PO-SLD? Graś: w polityce niczego się nie wyklucza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy Leszek Miller może zostać koalicjantem Donalda Tuska? (fot. PAP/Leszek Szymański)
Rzecznik rządu Paweł Graś uważa, iż nie ma nic złego w tym, że szef PSL, wicepremier Waldemar Pawlak "komunikuje się z innymi klubami". Graś skomentował w ten sposób spotkania Pawlaka z Jarosławem Kaczyńskim i Januszem Palikotem, a także planowane spotkanie ze Zbigniewem Ziobrą.

- Nasz partner koalicyjny to już jest partner pięcioletni, to już jest długie małżeństwo, ale jesteśmy ciągle z tego partnera bardzo zadowoleni. Ja nie widzę, ani premier nie widzi w tym nic złego, że pan premier Pawlak komunikuje się z innymi klubami - powiedział Graś w TVP Info. Jego zdaniem, "dokładnie taki sam zarzut można postawić premierowi, bo przecież to premier spotykał się swego czasu i z PiS, i z SLD, i z klubem Palikota". - Nie ma absolutnie nic złego w tym, że wicepremier rządu rozmawia z opozycją o konkretnych propozycjach i konkretnych pomysłach dotyczących gospodarki - zaznaczył rzecznik rządu.

Graś zapewnił też o zrozumieniu dla wewnątrzpartyjnej sytuacji Pawlaka w PSL. - My naprawdę rozumiemy, że pan prezes Pawlak ma w listopadzie kongres swojej partii, po raz kolejny będzie się ubiegał o przywództwo i naprawdę rozumiemy, że ta perspektywa, już bardzo bliska, pociąga konieczność pewnych działań i pewnej aktywności prezesa Pawlaka, i naprawdę nie ma w tym nic złego - podkreślił Graś. Rzecznik rządu dodał, że koalicja PO-PSL oparta jest na "szczerych i partnerskich stosunkach", a nie - jak mówił - na "hakach, różnego rodzaju prowokacjach, tak jak już bywało w historii Polski". - I dopracowaliśmy się takiej sytuacji, czego dowodem jest chociażby dzisiejsze posiedzenie rządu i kasowy VAT, że nawet pomimo różnic, udaje się osiągnąć kompromis i wypracować takie rozwiązania, które - z jednej strony nie są niebezpieczne dla budżetu, a z drugiej strony - spełniają tą najważniejszą rolę, czyli powinny być narzędziem służącym polskim przedsiębiorcom - powiedział rzecznik rządu.

Czy PO rozważa możliwość koalicji z SLD? - Na razie nie ma w ogóle potrzeby mówienia o koalicjach - uciął temat Graś. Zastrzegł jednak, że "polityka polega na tym, że nigdy niczego się nie wyklucza i nigdy na pewno nie mówi się >ani tak, ani nie<". - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z PSL - obie partie w tej koalicji zachowują tożsamość, potrafią budować kompromis wokół różnych rozwiązań. To - myślę - również zostało przez wyborców bardzo wyraźnie docenione podczas ostatnich wyborów - podsumował.

PAP, arb