"Palikot zepsuł sprawę. Zaczął wojnę totalną; przybicie do krzyża przed katedrą Świętego Floriana konstytucji RP, publiczny akt apostazji, wyraźna agresja antyklerykalna. A ja uważam, że to błąd" – napisał w książce "Z prawa na lewo" poseł SLD Ryszard Kalisz.
Kalisz przekonywał, że SLD nigdy nie było antyklerykalne, a jedynie chciało doprowadzić do neutralności światopoglądowej. W jego opinii lider Ruchu Palikota poszedł dalej występując przeciwko Kościołowi. "I to się niektórym wyborcom spodobało, zwłaszcza tym, którzy nie zmieścili się w podziale PO-PiS. SLD, kierowane wówczas przez niecharyzmatycznego Napieralskiego, było słabe. Bazowało tylko na starym elektoracie, przeciwko czemu występowałem" - zaznacza Kalisz.
ja, Onet
ja, Onet