Afera drogowa. "Tusk musi interweniować"

Afera drogowa. "Tusk musi interweniować"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Włodzimierz Cimoszewicz (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Włodzimierz Cimoszewicz oczekuje od Donalda Tuska interwencji w sprawie zamrożenia przez UE środków dla Polski przeznaczonych na budowę dróg, w związku z podejrzeniem o zmowę cenową wykonawców dróg, którzy mieli ustalać między sobą, która firma wygra dany przetarg. Informacje o warunkach przetargów miał dostarczać firmom jeden z pracowników GDDKiA.
- Jest to informacja bulwersująca i w żadnym wypadku nie można jej bagatelizować. Wymaga to bardzo poważnej reakcji ze strony naszego rządu z osobistym udziałem premiera - przekonywał były premier. Polska w najbliższym czasie nie może liczyć nawet na ponad 4 miliardy euro z UE - w związku z tym Cimoszewicz oczekiwałby, aby Tusk poruszył tę kwestię w rozmowie z szefem KE Jose Emmanuelem Barroso.

Cimoszewicz stwierdził jednocześnie, że Polska może mieć "kolosalne kłopoty" w związku z koniecznością wstrzymania projektów drogowych realizowanych obecnie. - Przecież skąd my na to weźmiemy pieniądze? Trzeba byłoby posiłkować się jakimiś ratunkowymi kredytami najprawdopodobniej w międzynarodowych instytucjach. Jest to kwestia wiarygodności Polski, kondycji przedsiębiorstw i tak dalej - tłumaczył.

arb, TVN24