- Nie spotkałem nikogo w Platformie (...), kto miałby jakikolwiek problem z ewentualnym głosowaniem na panią poseł Annę Grodzką ze względu na jej seksualność i na kwestię jej tożsamości seksualnej - powiedział premier Donald Tusk, gdy dziennikarze spytali go o obowiązującą w PO dyscyplinę partyjną za nieodwoływaniem wicemarszałek Nowickiej ze stanowiska.
- Uważam, że to są wszystko szczere deklaracje, bo to nie ma nic wspólnego z żadnymi ideologiami – powiedział Tusk. - Nie ma żadnego powodu, żeby ktoś, kto jest transseksualistą, nie mógł pełnić ważnych funkcji w państwie – dodał.
- W moim przekonaniu, głosowanie przeciwko odwołaniu Wandy Nowickiej jest tak samo obroną godności kobiety jak i ewentualne głosowanie za Anną Grodzką - podsumował.
Eb, tvn24.pl
- W moim przekonaniu, głosowanie przeciwko odwołaniu Wandy Nowickiej jest tak samo obroną godności kobiety jak i ewentualne głosowanie za Anną Grodzką - podsumował.
Eb, tvn24.pl
