Nieprawidłowości w służbie zdrowia - wymiar sprawiedliwości przymyka oczy

Nieprawidłowości w służbie zdrowia - wymiar sprawiedliwości przymyka oczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprawy są najczęściej umarzane (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Organy ścigania nie widzą przestępstw w nieprawidłowościach, które NFZ wykryto w kontraktach - pisze "Rzeczpospolita".
Jak ustaliła "Rz", podczas kontroli przeprowadzonej w 2011 r. w SPZOZ Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Gdańsku Narodowy Fundusz Zdrowia odkrył, że 1206 na 1240 skontrolowanych świadczeń (gastroskopia i kolonoskopia) rozliczonych przez placówkę w trybie szpitalnym zostało wykonanych w trybie ambulatoryjnym.

Kolonoskopia wykonywana w ambulatorium kosztuje średnio 300 zł, badanie wykonywane w warunkach szpitalnych jest pięciokrotnie droższe. NFZ zarzucił placówce wyłudzenie ponad dwóch milionów złotych - pisze "Rz".

Prokuratura ustaliła, że badani byli rozliczani jako pacjenci oddziału chirurgii ogólnej bądź oddziału wewnętrznego, ponieważ szpital chciał wykorzystać limity na oddziałach.

Śledztwo zostało umorzone, co podtrzymał sąd, mimo, że - według prokuratury - rozliczanie pacjentów następowało w szpitalu niezgodnie ze stanem faktycznym.

Według "Rz", podobnie jest w całej Polsce. Choć dane wskazują, że nastąpiło przekazanie środków publicznych w sposób nienależny, organy ścigania najczęściej umarzają postępowania.

zew, "Rzeczpospolita"