Kalisz: jestem po stronie lewicy

Kalisz: jestem po stronie lewicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Odłóżmy na bok nasze miłości i nienawiści - mówił na antenie TVN24 poseł SLD Ryszard Kalisz zwracając się do swoich partyjnych kolegów. Jak zaznaczył Kalisz zaangażowanie się w projekt wspólnej, centrolewicowej, listy w wyborach do PE nie było opowiedzeniem się po stronie Aleksandra Kwaśniewskiego w konfrontacji z Leszkiem Millerem. - Jestem po stronie polskiej lewicy odpowiadającej dzisiejszym czasom - tłumaczył polityk.
Po spotkaniu z Markiem Siwcem i Januszem Palikotem były prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiedział, ze zaangażuje się we współtworzenie wspólnej listy wyborczej centrolewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Kwaśniewski nie wykluczył, że sam będzie ubiegał się o mandat europarlamentarzysty.

Aleksander Kwaśniewski oświadczył 22 lutego, że Ryszard Kalisz ma być łącznikiem między tworzącą się centrolewicą a środowiskami kobiecymi. - Jeśli Ryszard Kalisz potwierdzi te słowa, które Aleksander Kwaśniewski skierował pod jego adresem, to Ryszard Kalisz zostanie usunięty z SLD. Nie potrzebujemy żadnych łączników - zaznaczył Miller.

- To jest dużo poważniejsza sprawa niż ambicje jednego, czy drugiego człowieka - przekonywał Kalisz.

- Ja jestem po stronie lewicy i po stronie jak najlepszego jej wyniku - dodał. - Ludzie na dole chcą mieć nowoczesną lewicę odpowiadającą dzisiejszym czasom, która będzie reprezentowała ich interesy - zaznaczył polityk SLD.

ja, TVN24