"Co zrobić kiedy w służbie zdrowia wszystko kuleje, brakuje kasy, a pacjent wiecznie przegrywa z biurokratyczną machiną? Powołać kolejny urząd!" - kpi na blogu z najnowszego pomysłu ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza rzecznik SLD Dariusz Joński. Arłukowicz zapowiedział likwidację centrali NFZ i powołanie w jej miejsce urzędu odrębnego od Funduszu, który zajmowałby się kontrolą działalności Narodowego Funduszu Zdrowia.
Joński nazywa nowy urząd "NFZ-em bis". "Nie zdziwię się jeśli dyrekcja będzie ta sama, bo przecież kolegów się nie zostawia od tak, na lodzie" - zauważa z przekąsem. "Oczywiście nie będzie mogło to się odbyć bez powołania regionalnych dyrektorów, wicedyrektorów, regionalnych rad nadzorczych, regionalnych kierowników i innych regionalnych kolegów. Rzecz jasna wszystko razy 16 województw. I rzecz jasna za nasze pieniądze" - dodaje.
Poseł SLD przedstawia też własną propozycję na poprawę stanu służby zdrowia w Polsce. Zdaniem Jońskiego należy zmienić ministra zdrowia.
arb
Poseł SLD przedstawia też własną propozycję na poprawę stanu służby zdrowia w Polsce. Zdaniem Jońskiego należy zmienić ministra zdrowia.
arb