Radni Piastowa przez aklamację zawierzyli miasto i mieszkańców Niepokalanemu Sercu Maryi, Królowej Polski, Matki Jasnogórskiej - informuje portal wpr24.pl.
Przewodnicząca rady miejskiej Maria Ziółek (PiS) oświadczyła, iż z prośbą o zawierzenie Piastowa i jego mieszkańców Niepokalanemu Sercu Maryi wyszli proboszczowie lokalnych parafii, którzy wysłali w tej sprawie pismo do radnych.
W Piastowie większość ma koalicja PO - PiS - Porozumienie dla Piastowa. W opozycji jest Nasz Piastów - Wspólnota Samorządowa. Po gorącej dyskusji wniosek o zawierzenie Piastowa Niepokalanemu Sercu Maryi, Królowej Polski, Matki Jasnogórskiej został przyjęty przez aklamację, bez głosowania.
Król Jan Kazimierz w 1656 r...
Przeciwko zawierzeniu Piastowa Maryi protestowała m.in. radna Agata Korczak z NPWS. Argumentowała, że opiece Maryi powierzył Polskę w 1656 r. król Jan Kazimierz, a 300 lat później miały miejsce śluby jasnogórskie.
Radny Jacek Zaleśny z Porozumienia dla Piastowa pytał, czy dbaniem o dobro wspólne jest "takie wykonywanie swoich obowiązków, że gmina Piastów jako jedyna w okolicy nie otrzymała rządowych środków na finansowanie sieci dróg lokalnych".
"Widać w tej chwili działanie szatana"
Po tym, jak przewodnicząca rady przerwała jego wystąpienie, Zaleśny chciał złożyć wniosek formalny o uzupełnienie stanowiska rady o słowa: "Władze Piastowa wyrzekają się kumoterstwa, wyrzekają się zatrudniania w urzędzie miejskim działaczy partyjnych...". Maria Ziółek ponownie mu przerwała, mówiąc, że zachowuje się on skandalicznie. - Wyraźnie widać w tej chwili działanie szatana – oświadczyła.
zew, wpr24.pl
W Piastowie większość ma koalicja PO - PiS - Porozumienie dla Piastowa. W opozycji jest Nasz Piastów - Wspólnota Samorządowa. Po gorącej dyskusji wniosek o zawierzenie Piastowa Niepokalanemu Sercu Maryi, Królowej Polski, Matki Jasnogórskiej został przyjęty przez aklamację, bez głosowania.
Król Jan Kazimierz w 1656 r...
Przeciwko zawierzeniu Piastowa Maryi protestowała m.in. radna Agata Korczak z NPWS. Argumentowała, że opiece Maryi powierzył Polskę w 1656 r. król Jan Kazimierz, a 300 lat później miały miejsce śluby jasnogórskie.
Radny Jacek Zaleśny z Porozumienia dla Piastowa pytał, czy dbaniem o dobro wspólne jest "takie wykonywanie swoich obowiązków, że gmina Piastów jako jedyna w okolicy nie otrzymała rządowych środków na finansowanie sieci dróg lokalnych".
"Widać w tej chwili działanie szatana"
Po tym, jak przewodnicząca rady przerwała jego wystąpienie, Zaleśny chciał złożyć wniosek formalny o uzupełnienie stanowiska rady o słowa: "Władze Piastowa wyrzekają się kumoterstwa, wyrzekają się zatrudniania w urzędzie miejskim działaczy partyjnych...". Maria Ziółek ponownie mu przerwała, mówiąc, że zachowuje się on skandalicznie. - Wyraźnie widać w tej chwili działanie szatana – oświadczyła.
zew, wpr24.pl