Krystyna Pawłowicz, która ostatnio w dosadnych słowach skrytykowała uczestniczki tzw. Marszu Szmat (demonstracji przeciwko przedmiotowemu traktowaniu ofiar gwałtów), otrzymała list z pogróżkami od Rafała Sz. - dowiedział się portal niezalezna.pl.
"Znajdę tylko okazję to cię k... zabije, homofobie p... a biuro wiem gdzie masz dz... i twoje dni są policzone szmato" - tak brzmi e-mail otrzymany przez prof. Pawłowicz od Rafała Sz. Posłanka komentuje, że traktuje to jako pokłosie "nagonki, jaka spotkała ją za jej poglądy polityczne".
- Wychodzenie na golasa, w ogóle bez gaci, bez stanika, jest formą przyczynienia się (do gwałtu - red.). Te baby same się reklamowały. Po prostu szmaty - mówiła Pawłowicz na antenie TVN24 o uczestniczkach Marszu Szmat. Posłanka stwierdziła też, że "ulica nie należy do k..., dz... i alfonsów" i przekonywała, że kobiety uczestniczące w "Marszu Szmat" miały brzydkie ciała i nie powinny straszyć mężczyzn piersiami.
arb, TVN24, niezalezna.pl
- Wychodzenie na golasa, w ogóle bez gaci, bez stanika, jest formą przyczynienia się (do gwałtu - red.). Te baby same się reklamowały. Po prostu szmaty - mówiła Pawłowicz na antenie TVN24 o uczestniczkach Marszu Szmat. Posłanka stwierdziła też, że "ulica nie należy do k..., dz... i alfonsów" i przekonywała, że kobiety uczestniczące w "Marszu Szmat" miały brzydkie ciała i nie powinny straszyć mężczyzn piersiami.
arb, TVN24, niezalezna.pl