Sprawa Olewnika: prokuratura podważa wcześniejsze ustalenia

Sprawa Olewnika: prokuratura podważa wcześniejsze ustalenia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Krzysztof Olewnik
"Wersja zdarzeń dotyczących uprowadzenia Krzysztofa Olewnika i następnie jego zabójstwa, wynikająca z wyroku Sądu Okręgowego w Płocku, a oparta głównie na wyjaśnieniach Artura Rechula, Irenusza Piotrowskiego i Sławomira Kościuka, jest w wielu aspektach wątpliwa. Ustalony przez Sąd Okręgowy w Płocku przebieg zdarzeń nie jest przebiegiem rzeczywistym" - głosi fragment aktu oskarżenia prokuratury przeciwko policjantom prowadzącym w niewłaściwy sposób śledztwo w sprawie zaginięcia Olewnika. Treść aktu oskarżenia ujawnił w tvn24.pl Maciej Duda.
Akt oskarżenia skierowany jest przeciwko Remigiuszowi M. i Maciejowi L. - dwóm funkcjonariuszom prowadzącym sprawę Olewnika w latach 2001-2003. Prokuratura zarzuca im niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa prowadzące do narażenia życia Olewnika. Policjantów podejrzewa się też o niszczenie podsłuchów.

W akcie oskarżenia podważona została również przyjęta dotychczas wersja wydarzeń związanych z porwaniem biznesmena opisana przez sąd w 2007 roku, który skazał porywaczy i zabójców Olewnika. Według tej wersji do porwania miało dojść w nocy z 26 na 27 października 2001 roku w domu Olewnika w Drobinie. Teraz śledczy podważają te ustalenia

"Szczególnie niewiarygodny jest przebieg zdarzeń z nocy zaginięcia Krzysztofa Olewnika. Uprawniona jest teza, że na zdarzenia związane z zaginięciem pokrzywdzonego w nocy z 26 na 27 października 2001 roku w Drobinie nałożyło się inne zdarzenie o kryminalnym charakterze" - czytamy w akcie oskarżenia. Chodzi o ślady krwi osoby trzeciej znalezione w domu Olewnika kilka lat temu przez śledczych. Według jednej z hipotez w nocy, kiedy miało dojść do porwania Olewnika, w jego domu ktoś mógł zostać zamordowany.

Śledztwo wyjaśniające okoliczności porwania i śledztwa Olewnika potrwa co najmniej do czerwca. Może zakończyć się kasacją wyroku skazującego porywaczy i zabójców Olewnika.

arb, tvn24.pl