Kolejna afera mięsna? "To układ mafijny"

Kolejna afera mięsna? "To układ mafijny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Z ustaleń dziennikarki TVN wynika, "że nie ma zwierząt, które są wolne od antybiotyku" (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- To jest układ mafijny. Tutaj ręka rękę myje. Nikomu nie zależy, by coś ujawniać. Jeżeli weterynarzowi płaci firma, a nie państwo, to system staje na głowie – powiedziała reporterka "Uwagi" TVN Edyta Krześniak, która ujawniła, że "prawie wszyscy" hodowcy zwierząt karmią je antybiotykami.

Karmienie zwierząt antybiotykami jest zakazane na terenie Unii Europejskiej. Jednak z ustaleń dziennikarki TVN wynika, "że nie ma zwierząt, które są wolne od antybiotyku".

- Byłam w 25 gospodarstwach. Jedna osoba zachowała się tak, jak powinna się zachować, czyli pogoniła mnie – przyznała Krześniak.

Dodała, że jej zdaniem większość hodowców, z którymi rozmawiała kupiłaby antybiotyk. Krześniak ustaliła, że niektórzy hodowcy mają problemy z weterynarzami, którzy odsyłają zwierzęta, które chcieli sprzedać. Jednak w wielu przypadkach weterynarze przymykają oko w czasie kontroli jakości.

jc, tvn24.pl