"Palikot nikt cię tu nie chce". Polityk przerwał konferencję

"Palikot nikt cię tu nie chce". Polityk przerwał konferencję

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost
Policja interweniowała podczas konferencji prasowej Janusza Palikota w Kielcach, którą zakłóciło kilkudziesięciu młodych mężczyzn. Janusz Palikot nazwał tę grupę "neofaszystowską bojówką".
Mężczyźni nie mieli ze sobą żadnych transparentów ani emblematów. Krzyczeli m.in. "To jest Polska nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera", "Palikot nikt cię tu nie chce", "Bóg, Honor i Ojczyzna", "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści", czy "Tylko idiota głosuje na Palikota".

Konferencję przerwał sam lider Ruchu Palikota. Po rozmowie z prawnikami, policjantom powiedział: "Nie mam możliwości prowadzenia spotkania. Uniemożliwiają powiedzenie jednego nawet zdania, nie mają zgody na manifestację. To jest nielegalne". W tym czasie młodzi mężczyźni śpiewali polski hymn.

Nacjonaliści zakłócili wiec Ruchu Palikota w Kielcach

 - Ja bardzo współczuję tym ludziom, że są w tak trudnej sytuacji, że nie mogą sobie z nią inaczej poradzić jak przez atak na innych - ocenił Palikot. Dodał, że nie można pozwolić na eskalację agresji, "bo doprowadzimy do sytuacji, w której normalni ludzie zaczną bać się rozmawiać, bo te bojówki neofaszystowskie zaczną wypychać nas z przestrzeni".

eb, tvn24.pl