Macierewicz: pobrano 750 próbek. Zbadano 28

Macierewicz: pobrano 750 próbek. Zbadano 28

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Macierewicz (fot. Wprost) Źródło:Wprost
W ocenie posła PiS i przewodniczącego parlamentarnego zespołu ds. badania przyczyn katastrofy smoleńskiej, Antoniego Macierewicza prokuratura unika kontroli pełnomocników rodzin ofiar, czy ekspertów spoza prokuratury. - Widać również matactwo w podawaniu liczb. Tak się operuje materiałem, by nikt nie był w stanie zorientować się, jaki jest całościowy obraz sytuacji. A gdy się przyjrzymy tej sprawie, okaże się, że łącznie śledczy pobrali ponad 750 próbek, a zbadano - 28 - stwierdził Macierewicz w rozmowie ze Stefczyk.info.
Macierewicz podkreślił, że jedynie co do 28 próbek "podano rzeczywiste wyniki badań". - I nie wiemy, co dzieje się z resztą. Prokuratura nie chce badać próbek pobranych z ciał ofiar. Obawiam się, że jest to związane z tym, że badanie ciał wykazałoby, że jest tam materiał wybuchowy - stwierdził.

- To byłoby dodatkowym elementem wskazującym na winę prokuratorów, którzy nie dopełnili obowiązków i nie przeprowadzili sekcji zwłok, nie przeprowadzili ekshumacji wszystkich ofiar po przybyciu zwłok do Polski. A przecież to jest obszar, w którym mamy największą pewność, że próbki nie były poddawane manipulacjom - zaznaczył poseł PiS.

ja, stefczyk.info