Ikonowicz trafi do więzienia?

Ikonowicz trafi do więzienia?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piotr Ikonowicz (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Za naruszenie nietykalności cielesnej właściciela mieszkania w 2000 roku (Ikonowicz starał się wówczas zablokować eksmisję pary emerytów na Mokotowie) Piotr Ikonowicz został skazany na prace społeczne. Ikonowicz wyroku nie wykonał - i dlatego ma trafić na 90 dni do więzienia - informuje "Gazeta Wyborcza".
Za Ikonowiczem ujęli się działacze opozycji PRL - m.in. Ryszard Bugaj oraz Zbigniew i Zofia Romaszewscy i Karol Modzelewski napisali list do prezydenta Bronisława Komorowskiego, w którym proszą o ułaskawienie Ikonowicza.

"Nasz niepokój budzi fakt, że po kontrowersyjnie prowadzonym procesie, wyłączeniu się jednego sędziego z orzekania i braku apelacji, po 13 latach od blokady eksmisji dwójki emerytów, jej organizator ma trafić do więzienia. Piotr Ikonowicz poznał już smak więzienia w trakcie internowania w stanie wojennym. To, że ma do niego trafić w wolnej Polsce, nie może spotkać się z obojętnością. Chcielibyśmy wierzyć, jako osoby znające wagę tych słów, że czasy, kiedy w Polsce działalność społeczna niosła ze sobą ryzyko więzienia, minęły bezpowrotnie" - czytamy w liście. Wcześniej sam Ikonowicz napisał do prezydenta list z prośbą o ułaskawienie (prezydent ma w Polsce prawo łaski). Wniosek czeka na zaopiniowanie go przez Prokuratora Generalnego.

arb, "Gazeta Wyborcza".