"Jeśli socjalista Martin Schultz [pisownia oryg.] zostanie szefem Komisji Europejskiej, a zostanie, Sikorski ma być kolejną lady Ashton. Pora kochać SLD" - napisała na Twitterze eurodeputowana SLD, Joanna Senyszyn.
Joanna Senyszyn odniosła się do nowego składu Komisji Europejskiej, która powołana zostanie po przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Senyszyn przekonuje, że jeśli obecny przewodniczący PE, Martin Schulz z frakcji socjalistycznej zostanie wybrany nowym przewodniczącym Komisji [co jej zdaniem będzie miało miejsce -red.], to polscy politycy powinni "kochać SLD", gdyż partia ta również znajduje się we frakcji socjalistów w PE.
Polityk przekonywała także, że dzięki wyborowi Schulza na stanowisko szefa KE, "Sikorski ma być kolejną lady Ashton", czyli zając stanowisko Wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. O zajęciu przez polskiego ministra wysokiego stanowiska w strukturach europejskich lub w NATO, polskie media donoszą od pewnego czasu, na co dowodem ma być intensywna nauka języka francuskiego.
Polityk przekonywała także, że dzięki wyborowi Schulza na stanowisko szefa KE, "Sikorski ma być kolejną lady Ashton", czyli zając stanowisko Wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. O zajęciu przez polskiego ministra wysokiego stanowiska w strukturach europejskich lub w NATO, polskie media donoszą od pewnego czasu, na co dowodem ma być intensywna nauka języka francuskiego.