- Pan Tomasz Dziemianczuk o godz. 12 odebrał wizę z urzędu migracyjnego w Sankt Petersburgu i praktycznie już teraz mógłby opuścić Federację Rosyjską - mówił rzecznik MSZ Michał Safianik.
Jak dodał, Dziemianczuk zaplanował jednak powrót na niedzielę, razem z mamą i siostrą, które towarzyszyły mu podczas świąt Bożego Narodzenia.
- Cieszymy się, że w tak zwanym starym roku udało się to zrealizować - podkreślił Safianik.
ja, TVN24/x-news
- Cieszymy się, że w tak zwanym starym roku udało się to zrealizować - podkreślił Safianik.
ja, TVN24/x-news