Nagrywał prostytutki, potem je szantażował

Nagrywał prostytutki, potem je szantażował

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nagrywał prostytutki, potem je szantażował (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
46-latkowi z łodzi grozi do pięciu lat więzienia za to, że w tajemnicy nagrywał prostytutki przy pracy, a następnie szantażował je, że pokaże nagrania ich rodzicom – informuje TVN 24.
– Mężczyzna był ich klientem. W ukryciu nagrywał je podczas świadczenia usług. Potem szantażował przekazaniem tych filmów rodzinom – powiedziała podinspektor Joanna Kącka z łódzkiej policji. – Za odstąpienie krępujących nagrań mężczyzna żądał od każdej z nich od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – dodała.

Policja ustaliła, że rodziny prostytutek nie wiedziały, czym zajmują się ich córki. Ponadto stwierdzono, że mężczyzna groził kobietom podczas rozmów telefonicznych. Ich adresy zdobył, śledząc je po pracy. Wcześniej 46-latek zdobył zaufanie jednej z prostytutek i od niej zdobywał informacje o innych kobietach. – Podejrzewany zdobył w ten sposób informacje na temat dochodów jej koleżanek oraz ich sytuacji rodzinnej – powiedziała Kącka.

W miniony wtorek mężczyzna został zatrzymany. Wpadł w zasadzkę przy okazji przekazywania pieniędzy przez jedną z kobiet. – Jedna z pokrzywdzonych miała przekazać pierwszą transzę pieniędzy. Miała wyrzucić banknoty z jadącego tramwaju – opisała podinspektor.

W momencie odebrania pieniędzy, 46-latek został zatrzymany. Razem z nim współpracowała 25-latka, która również została aresztowana. Mężczyzna usłyszał zarzuty utrwalania podstępem czynności seksualnych oraz zmuszania do określonego zachowania pod groźną upublicznienia wizerunku. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Jego wspólniczka odpowie za zmuszanie do określonego zachowania, za co grożą trzy lata więzienia.

kl, TVN 24