"Za abp. Michalika to był Kościół przekonany o nieomylności"

"Za abp. Michalika to był Kościół przekonany o nieomylności"

Dodano:   /  Zmieniono: 
ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski
W rozmowie z RMF FM ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski skomentował wybór nowego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego.
Zdaniem Isakowicza-Zaleskiego wybór Gądeckiego to „zwiastuje w polskim Kościele nie zwrot, a kontynuację w dobrym tego słowa znaczeniu”. Ksiądz powiedział, że „wybrano człowieka z centrum, umiarkowanego, dobrego metropolitę, który zmagał się z różnymi problemami, kiedy obejmował swoją diecezję po strasznym skandalu z arcybiskupem Juliuszem Paetzem”.

Rozmówca stwierdził, że Gądecki poradził sobie z tym skandalem. – Tam jeszcze był inny dramat - odejście z kapłaństwa i w ogóle apostazja księdza Tomasza Węcławskiego, rektora seminarium duchownego. Myślę, że jest to dobry wybór i chyba będzie on także jednak wzorował się na tych wytycznych papieża Franciszka, który wyraźnie mówił o trosce o ubogich, o młodzież – zauważył.

– To są dwie bardzo różne osobowości – w ten sposób odniósł się do porównania Michalika i Gądeckiego. – Przy całym szacunku dla arcybiskupa Michalika - to był Kościół triumfujący, pełen przekonania, że jest w wielu sprawach nieomylny, Kościół, który dbał bardzo o relacje z politykami, z władzą, o przywileje – kontynuował. – Oczywiście arcybiskup Michalik też wiele pozytywnych rzeczy zrobił, ale np. w sprawie lustracji wyraźnie wycofywał się, czy kiedy były skandale pedofilskie w Kościele. Myślę, że zrobił dużo, natomiast dobrze, że zastąpił go ktoś inny, o innej mentalności – podsumował Isakowicz-Zaleski.

kl, RMF FM