Stephen Mull, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, w rozmowie z RMF FM odniósł się do deklaracji, która padła po spotkaniu prezydenta Bronisława Komorowskiego i premiera Donalda Tuska z wiceprezydentem USA Joe Bidenem.
Mull przypomniał, że Tusk i Komorowski „powiedzieli bardzo jasno, że ogólnie mówiąc, byłoby dobrze zwiększyć amerykańską obecność wojskową tutaj na terenie Polski”. Zdaniem ambasadora, „Amerykanie są gotowi do rozmów na ten temat”.
Stwierdził też, że oprócz krajów z Grupy Wyszehradzkiej, Stany Zjednoczone chcą zaprosić do wspólnych manewrów, które miałyby odbyć się w bazie w Łasku, również Bułgarię i Rumunię. Nie wykluczył też uczestnictwa krajów bałtyckich. Póki co data manewrów nie jednak znana.
kl, RMF FM
Stwierdził też, że oprócz krajów z Grupy Wyszehradzkiej, Stany Zjednoczone chcą zaprosić do wspólnych manewrów, które miałyby odbyć się w bazie w Łasku, również Bułgarię i Rumunię. Nie wykluczył też uczestnictwa krajów bałtyckich. Póki co data manewrów nie jednak znana.
kl, RMF FM