Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę oświadczeń majątkowych insp. Arkadiusza Letkiewicza, do lipca 2013 wiceszefa Komendy Głównej Policji (KGP) odpowiedzialnego za przetargi, finanse i logistykę. Kontrola wykazała nieprawidłowości – podaje „Rzeczpospolita”.
Kontrola został wszczęta na wniosek ministra spraw wewnętrznych w momencie, gdy Letkiewicz był w Komendzie Głównej Policji. Kilka tygodni później stracił stanowisko. Bartłomiej Sienkiewicz uzasadnił swoją decyzję „niezadowalającą oceną realizacji obowiązków służbowych”.
– Kontrola stwierdziła pewne nieprawidłowości – przyznał Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Nie ujawnił szczegółów, ponieważ Letkiewicz nie jest już funkcjonariuszem publicznym, lecz emerytem, osobą prywatną.
Letkiewicz odpowiadał na pojawiające się wątpliwości. – Nigdy niczego nie ukrywałem, po prostu wpisałem do oświadczenia majątkowego niektóre pozycje w niewłaściwe rubryki, np. działki zakupione od Skarbu Państwa. Wykłady prowadziłem tylko w soboty i niedziele, co nie kolidowało z moimi obowiązkami zastępcy komendanta głównego – twierdził.
Za wykryte przez CBA nieprawidłowości były wiceszef policji jednak nie odpowie ani karnie, ani dyscyplinarnie. – W zakresie prawdziwości oświadczeń majątkowych oraz prawidłowości ich wypełniania ustawa o policji nie przewiduje odpowiedzialności karnej funkcjonariusza. Policjanci w tym zakresie odpowiadają jedynie dyscyplinarnie – powiedział Dobrzyński.
W chwili zakończenia kontroli Letkiewicz nie podlegał odpowiedzialności dyscyplinarnej, ponieważ od lipca 2013 r. przestał być funkcjonariuszem policji.
kl, Rzeczpospolita
– Kontrola stwierdziła pewne nieprawidłowości – przyznał Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Nie ujawnił szczegółów, ponieważ Letkiewicz nie jest już funkcjonariuszem publicznym, lecz emerytem, osobą prywatną.
Letkiewicz odpowiadał na pojawiające się wątpliwości. – Nigdy niczego nie ukrywałem, po prostu wpisałem do oświadczenia majątkowego niektóre pozycje w niewłaściwe rubryki, np. działki zakupione od Skarbu Państwa. Wykłady prowadziłem tylko w soboty i niedziele, co nie kolidowało z moimi obowiązkami zastępcy komendanta głównego – twierdził.
Za wykryte przez CBA nieprawidłowości były wiceszef policji jednak nie odpowie ani karnie, ani dyscyplinarnie. – W zakresie prawdziwości oświadczeń majątkowych oraz prawidłowości ich wypełniania ustawa o policji nie przewiduje odpowiedzialności karnej funkcjonariusza. Policjanci w tym zakresie odpowiadają jedynie dyscyplinarnie – powiedział Dobrzyński.
W chwili zakończenia kontroli Letkiewicz nie podlegał odpowiedzialności dyscyplinarnej, ponieważ od lipca 2013 r. przestał być funkcjonariuszem policji.
kl, Rzeczpospolita