Komornik zajmie plebanię? 100 tys. zł długu

Komornik zajmie plebanię? 100 tys. zł długu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waży się los plebanii w miejscowości Staw pod Słupcą w województwie wielkopolskim. Koszty jej remontu przekroczyły możliwości parafii. Pojawiła się groźba zajęcia budynku przez komornika i licytacji. Kuria gnieźnieńska obiecuje, że nie zostawi księdza administratora samego z problemem – informuje tvn24.pl.
Remont zniszczonej plebanii został wyceniony na 200 tys. zł. Z tej kwoty 180 tys. zł parafia dostała z funduszu remontowego kurii gnieźnieńskiej. Reszta miała być spłacona z datków wiernych. W trakcie prac pojawiły się jednak dodatkowe potrzeby związane z instalacją ogrzewania w kościele. Przez to kwota, która miała być opłacona przez parafian, wzrosła do 75 tys. zł (100 tys. zł z odsetkami). Ani ksiądz, ani wierni nie byli w stanie wypłacić takiej sumy. Po roku czekania na pieniądze wykonawcy założyli sprawę w sądzie. Ksiądz administrator otrzymał informację o zajęciu wierzytelności i wszczęciu postępowania egzekucyjnego. Przed parafią stanęło widmo licytacji budynku plebanii.

Kuria gnieźnieńska zapowiada, że nie pozostawi duchownego samego z problemem i zapłaci brakującą kwotę. Administratora czeka jednak rozliczenie z przełożonymi i konsekwencje, które mogą ograniczyć się do samych rozmów, ale mogą też polegać na udzieleniu nagany, a nawet na usunięciu z parafii.

Mimo poważnych problemów, w jakich znalazła się parafia, nikt nie obwinia księdza administratora o zaistniałą sytuację. Jak podkreślają parafianie, plebania była w opłakanym stanie i po remoncie kościoła przyszła najwyższa pora na odnowienie plebanii tak, by w ogóle nadawała się do zamieszkania.

RL tvn24.pl