AWACS krąży nad Polską. "Wykryje wszystko"

AWACS krąży nad Polską. "Wykryje wszystko"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański samolot E-3 Sentry, fot. By DoD photo by Senior Airman Diane S. Robinson, U.S. Air Force [Public domain], via Wikimedia Commons 
Samolot, który wchodzi w skład systemu AWACS, krąży nad centrum kraju. Jego obecność w tym rejonie zapewnia kontrolę nad całością polskiej przestrzeni powietrznej. O możliwościach systemu mówił w TVN 24 kpt. Konrad Mączka.
Samoloty tego rodzaju stacjonują w Geilenkirchen w Niemczech. kpt. Konrad Mączka, kontroler walki w powietrzu, jako pierwszy Polak zdobył uprawnienia szefa sekcji kontrolerów i dzięki temu może służyć w bazie w Geilenkirchen.

–  Sercem samolotu jest to, co znajduje się nad nim. Jest to olbrzymia antena radaru i rozpoznania swój-obcy – zaczął Mączka. – Jesteśmy w stanie wykrywać wszystkie obiekty latające, ale również cele naziemne lub nawodne – zaznaczył.

Oficer wytłumaczył, że samolot wyposażony jest w radar o zasięgu ok. 400 km, to oznacza, że jeden samolot, lecąc na wysokości ponad 9 tys. metrów, może obserwować ok. 312 tys. km kw. To tyle, ile wynosi powierzchnia Polski. Samolot może kontrolować całą przestrzeń powietrzną od poziomu morza lub gruntu. Ponadto, obrazu przestrzeni powietrznej generowanej przez radar, nie zakłócają przeszkody terenowe. AWACS może też m.in. wykrywać okręty na morzu oraz obserwować korki na autostradach.

kl, TVN 24