- Płace powinny być jawne. Każdy powinien wiedzieć, ile zarabia sąsiad - mówi reporterowi telewizji "Superstacja" poseł Wincenty Elsner z Twojego Ruchu.
Elsner jest też za tym, żeby płace były publikowane w internecie. - Łatwiej by się żyło - mówi Elsner. Pomysł nie przypadł do gustu innym posłom: - To orwellowski pomysł - krytykuje Rafał Grupiński z PO.
- Ideałem byłoby, gdyby w ogóle płace były jawne. Aby każdy mógł się dowiedzieć nie tylko ile poseł zarobił, ale dowiedzieć się, ile na przykład sąsiad zarobił - mówił Elsner.
- Jeżeli byśmy znali wzajemnie własne płace, to wówczas, zarówno w stosunkach wewnątrz zakładu pracy, jak i w stosunkach towarzyskich czy koleżeńskich, zdecydowanie łatwiej nam by się żyło - powiedział Elsner. I dodał, że zarobki mogłyby być ogłaszane w internecie na jakimś portalu. - Pudelka na pewno by przebił - mówił poseł.
- Nie jest to mądry pomysł. Bardziej przypomina mi jakieś quasi państwo orwellowskie - krytykował przed kamerą "Superstacji" szef klubu PO Rafał Grupiński.
- Może to jest cel pana posła Elsnera z Twojego Ruchu: aby Polacy się kłócili, kto ile zarabia - powiedział Joński.
DK, Superstacja
- Ideałem byłoby, gdyby w ogóle płace były jawne. Aby każdy mógł się dowiedzieć nie tylko ile poseł zarobił, ale dowiedzieć się, ile na przykład sąsiad zarobił - mówił Elsner.
- Jeżeli byśmy znali wzajemnie własne płace, to wówczas, zarówno w stosunkach wewnątrz zakładu pracy, jak i w stosunkach towarzyskich czy koleżeńskich, zdecydowanie łatwiej nam by się żyło - powiedział Elsner. I dodał, że zarobki mogłyby być ogłaszane w internecie na jakimś portalu. - Pudelka na pewno by przebił - mówił poseł.
- Nie jest to mądry pomysł. Bardziej przypomina mi jakieś quasi państwo orwellowskie - krytykował przed kamerą "Superstacji" szef klubu PO Rafał Grupiński.
- Może to jest cel pana posła Elsnera z Twojego Ruchu: aby Polacy się kłócili, kto ile zarabia - powiedział Joński.
DK, Superstacja